Praca w "męskim" stroju
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 paź 2020, o 15:52
Praca w "męskim" stroju
Cześć dziewczyny! Jestem nowa, mam 20lat i przychodzę na te forum z pytaniem, jak wy postrzegacie pracę w "męskim" stroju, a dokładniej w garniaku pod krawatem? Od jutra zaczynam pracę na recepcji w jednej z firm w Poznaniu i pracodawca powiedział mi wprost, że będę musiała założyć firmowy gajerek ;p Nie ukrywam iż się dosyć mocno zdziwiłam, gdyż rzadko się wymaga od kobiety takiego ubioru jak u faceta (a dodatkowo jestem fanką spódnic i ...enek, co koliduje z tym ) Wyobraźcie sobie, że dostałam:
-granatową marynarkę (akurat bardzo ładna elegancka)
-bialą koszulę z długim rękawem (klasyk, nie trzeba mówić)
-granatowe garniturowe spodnie (niczym u faceta )
-granatowy męski krawat (nigdy nie byłam w krawacie i zapewne poczuje się dziwnie xd )
- czarne eleganckie pantofle (typowe męskie, ale ładne)
Czy wam drogie panie i koleżanki by nie tyle co sprawiało problem, a czułybyście się dziwnie pracując w takim stroju?
A może zdarzyło wam się to już? Piszczie!
Czekam na odpowiedzi i odpalam filmik na yt jak zawiązać ten głupi krawat (co widzę, że nie jest takie proste )
Całusy
-granatową marynarkę (akurat bardzo ładna elegancka)
-bialą koszulę z długim rękawem (klasyk, nie trzeba mówić)
-granatowe garniturowe spodnie (niczym u faceta )
-granatowy męski krawat (nigdy nie byłam w krawacie i zapewne poczuje się dziwnie xd )
- czarne eleganckie pantofle (typowe męskie, ale ładne)
Czy wam drogie panie i koleżanki by nie tyle co sprawiało problem, a czułybyście się dziwnie pracując w takim stroju?
A może zdarzyło wam się to już? Piszczie!
Czekam na odpowiedzi i odpalam filmik na yt jak zawiązać ten głupi krawat (co widzę, że nie jest takie proste )
Całusy
Re: Praca w "męskim" stroju
A jak to wygląda razem do kupy? Typowo po męsku? Serio to krawat a nie jakaś taka apaszka jak u stewardes?
W takim stricte męsko skrojonym bym się źle czuła. Co innego w babskim biznesowym.
W takim stricte męsko skrojonym bym się źle czuła. Co innego w babskim biznesowym.
Re: Praca w "męskim" stroju
No co Ty ja umiem zawiązać krawat na dwa sposoby (to nie jest trudne ) i teraz już raczej nie noszę ale jak byłam nastolatką to zawsze korzystałam z okazji, żeby założyć z tego co piszesz to spodnie, jeśli mają zaprasowany kant i pantofle faktycznie typowo męskie (chociaż w zasadzie sama zwykle noszę jakieś uniwersalne buty i nigdy szpilki) mogły by sprawić, że czułabym się dziwnie ale to pewnie kwesta przyzwyczajenia no i koleżanka przede mną zadała dobre pytanie jak wygląda to wszystko razem na Tobie?
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 paź 2020, o 15:52
Re: Praca w "męskim" stroju
Tak drogie dziewczyny cały strój jest typowo "męski" jednak na mój rozmiar na szczęście I tak mam klasyczny męski krawat, który już umiem wiązać i nawet ostatnio jednemu koledze z pracy zawiązałam Do tego marynarka z szerokimi ramionami, klasyczna biała koszula z długim rękawem, spodnie garniturowe w kant (z rozporkiem XD dobrze, że mam swoj elegancki granatowy pasek) i klasyczne pantofle. Moim zdaniem idzie się przyzwyczaić zwłaszcza iż Panowie mówią, ze mi pasuje mimo iż mam urodę typowo kobiecą a no i zapomniałabym o identyfikatorze który sobie "bimba" razem z krawatem na szyi
Re: Praca w "męskim" stroju
Skoro wyglądasz dobrze to don't worry
Coś jak agent FBI?
Coś jak agent FBI?
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 paź 2020, o 15:52
Re: Praca w "męskim" stroju
haha dokładnie tak! Dobre z tym agentem FBI, nie wpadłabym na to
swoją drogą to jestem ciekawa dlaczego nie ma podziału stroju na męskie i damskie
ale suma sumarum spodobał mi się ten strój i polecam dziewczyny kiedyś założyć, gdy nadarzy się okazja
grunt to aby wszystkie elementy były na wasz rozmiar!
swoją drogą to jestem ciekawa dlaczego nie ma podziału stroju na męskie i damskie
ale suma sumarum spodobał mi się ten strój i polecam dziewczyny kiedyś założyć, gdy nadarzy się okazja
grunt to aby wszystkie elementy były na wasz rozmiar!
Re: Praca w "męskim" stroju
No i o to chodzi. Kobieta w mundurze to jest to
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 paź 2020, o 15:52
Re: Praca w "męskim" stroju
Kiedyś może wstawię fotkę jak cała w nim wyglądam jeżeli chcecie
-
- uzależniona foremka
- Posty: 621
- Rejestracja: 15 mar 2013, o 18:41
Re: Praca w "męskim" stroju
Koniecznie! Na pewno super wygladasz.Klaudia020 pisze: ↑3 lis 2020, o 23:41Kiedyś może wstawię fotkę jak cała w nim wyglądam jeżeli chcecie
Re: Praca w "męskim" stroju
Jak chcesz incognito to możesz wrzucić fotę z torbą na głowie. To taka cenzura jak na olx czy allegroKlaudia020 pisze: ↑3 lis 2020, o 23:41Kiedyś może wstawię fotkę jak cała w nim wyglądam jeżeli chcecie
-
- foremka dyskutantka
- Posty: 293
- Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33
Re: Praca w "męskim" stroju
No a za mundurem to i panny sznurem :-)
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 6 lis 2020, o 10:36
Re: Praca w "męskim" stroju
Nie wiem czemu miałoby to być problemem, ważne żeby dobrze się czuć w swoim stroju
Re: Praca w "męskim" stroju
Ja bym nie przeżyła gdyby była do ubrania spódnica Na 99% szukałabym innej pracy Mimo, iż nie ubieram się typowo "męsko", a właściwie to mam sporo "kobiecych" ubrań
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 paź 2020, o 15:52
Re: Praca w "męskim" stroju
Vampirka dlaczego byś nie przeżyła? Aż w takim konflikcie jesteś ze spódnicą?
Re: Praca w "męskim" stroju
Może się rozchodzić o konieczność golenia nógKlaudia020 pisze: ↑9 lis 2020, o 09:39Vampirka dlaczego byś nie przeżyła? Aż w takim konflikcie jesteś ze spódnicą?
-
- foremka dyskutantka
- Posty: 293
- Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33
Re: Praca w "męskim" stroju
Dodatkowo pod kieckę trza majty założyć bo jakby tak podwiało to cóż za widok no i przeziębić się można a w spodniach wiadomo wygodniej i bez zbędnej bielizny że cytując Wyspiańskiego "pod spód nic nie wdziewam i od razu się lepiej miewam"mgdlna pisze: ↑9 lis 2020, o 10:16Może się rozchodzić o konieczność golenia nógKlaudia020 pisze: ↑9 lis 2020, o 09:39Vampirka dlaczego byś nie przeżyła? Aż w takim konflikcie jesteś ze spódnicą?
Re: Praca w "męskim" stroju
Akurat golenie nóg to moja obsesja. Codziennie muszę to zrobić inaczej bym się czuła obleśnym brudasemmgdlna pisze: ↑9 lis 2020, o 10:16Może się rozchodzić o konieczność golenia nógKlaudia020 pisze: ↑9 lis 2020, o 09:39Vampirka dlaczego byś nie przeżyła? Aż w takim konflikcie jesteś ze spódnicą?
Uwielbiam krótkie spodenki, ale do kiecki nikt i nic mnie nie przekona Lubię siedzieć w nietypowy sposób (różny, ale rzadko tak typowo "po ludzku"
Re: Praca w "męskim" stroju
Ha ha, dobre. Niektórzy zaplatają warkoczyki z włosów na nogach, a ona zaplata je z samych nóg Tylko, żeby nie zapomniała ich rozplątać zanim wstanie, bo może się niebezpiecznie spotkać z podłogą
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 paź 2020, o 15:52
Re: Praca w "męskim" stroju
Akurat ja np lubię siedzieć z założoną nogą na nogę, ale na szczęście spodnie od garniaka mi to umożliwiają
Denerwuje tylko koszula zapięta na ostatni guzik pod szyją i krawat przez to minimalnie dusi (a nie mogę go poluzowć xD)
Marynarkę mogę mieć rozpiętą więc nie krępuje ruchów
Denerwuje tylko koszula zapięta na ostatni guzik pod szyją i krawat przez to minimalnie dusi (a nie mogę go poluzowć xD)
Marynarkę mogę mieć rozpiętą więc nie krępuje ruchów
Re: Praca w "męskim" stroju
Od siebie dodam iż mi również się zdarzyło za "studenckich" czasów pracować kilkukrotnie w garniturze pod krawatem
Najczęściej na ochronie imprez masowych lub jakichś wydarzeniach gdzie wszyscy musieli być na elegancko. Pamiętam, że z koleżanką z roku prosiłyśmy o pomoc chłopaków przy wiązaniu krawatów
I tak nie masz źle, bo głównie siedzisz, a ja musiałam tak ubrana stać po 12h i więcej, a pamiętam, że cała na czarno byłam ubrana, tylko koszulę miałam białą i krawat biało-niebieski w paski.
Ogólnie to pozytywnie to wspominam, coś się zarobiło, a i dowiedziałam się jak to jest garniaku haha
Pozdrówki!
Najczęściej na ochronie imprez masowych lub jakichś wydarzeniach gdzie wszyscy musieli być na elegancko. Pamiętam, że z koleżanką z roku prosiłyśmy o pomoc chłopaków przy wiązaniu krawatów
I tak nie masz źle, bo głównie siedzisz, a ja musiałam tak ubrana stać po 12h i więcej, a pamiętam, że cała na czarno byłam ubrana, tylko koszulę miałam białą i krawat biało-niebieski w paski.
Ogólnie to pozytywnie to wspominam, coś się zarobiło, a i dowiedziałam się jak to jest garniaku haha
Pozdrówki!
Re: Praca w "męskim" stroju
Hahaha nie, nie tak Moja mama tak potrafi, ja nawet nie lubię mieć założonej "normalnie" nogi na nogę. Miałam raczej na myśli coś takiego
albo chociaż takiego w różnych wariacjach
lub po prostu "po turecku"
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 paź 2020, o 15:52
Re: Praca w "męskim" stroju
O proszę nie tylko ja lubię takie pozycje widzę
W pracy najczęściej zakładam nogę na nogę, po turecku nie mogę, bo spodnie od garniaka przeszkadzają
W pracy najczęściej zakładam nogę na nogę, po turecku nie mogę, bo spodnie od garniaka przeszkadzają
Re: Praca w "męskim" stroju
Jeżeli wszystko będzie miało dobry krój to jak dla mnie elegancko i seksownie, w bankach to chyba coraz częsciej norma.
-
- początkująca foremka
- Posty: 56
- Rejestracja: 27 paź 2021, o 10:51
Re: Praca w "męskim" stroju
Lubie ten styl i dobrze się tak czuje