Odeszli

O literaturze, filmie, muzyce, fotografii, aktorkach etc.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Villemo_AdS
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 41
Rejestracja: 1 lut 2009, o 01:00
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Villemo_AdS » 26 cze 2009, o 16:55

Uwielbiałam go kiedyś, pozostał ogromny sentyment, zeszyt z wycinkami z gazet, książki, kasety... Strasznie go szkoda.
Siedzę od rana oglądając teledyski i wciąż trudno mi uwierzyć :cry:

Miałam nadzieję, że uda mu się powrót na scenę i że zdąży pokazać, że jeszcze potrafi. Niestety... :(
nuska
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 175
Rejestracja: 27 sie 2003, o 00:00
Lokalizacja: Edinbra

Post autor: nuska » 26 cze 2009, o 19:24

Jakos tak pusto strasznie. Kompletnie niespodziewana wiadomosc.. Wychowywalam sie na Jego muzyce, siedzialam po nocach z moim pierwszym walkmanem. Eh, przykro.
dae nae ken
bastet87
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 232
Rejestracja: 9 sie 2008, o 02:00

Post autor: bastet87 » 27 cze 2009, o 00:27

u nas w domu MJ był wszędzie, moja starsza siostra Go do nas wprowadziła,Jego muzykę, Jego osobowość. Wszyscy razem oglądalismy relację na zywo z wyroku sądowego,gdzie Mike zostal uniewinniony, zupelnie tak jakby chodziło o bliskiego członka rodziny. Teraz mialy byc koncerty.. ku bliskiemu spełnieniu najskrytszych marzen.. Trudno uwierzyc, tym bardziej,ze nic nie wskazywalo na tą tragedię. [*]
Awatar użytkownika
Elisabette
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 64
Rejestracja: 18 cze 2009, o 02:00
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Elisabette » 27 cze 2009, o 10:53

Legenda odeszła. Siedzę, słucham jego piosenek i dopiero do mnie dociera co się naprawdę stało. 50 lat. To nie jest wiek, w którym się umiera. Ech, to był wielki człowiek. :( Lubiłam (i nadal lubię) nie tylko jego muzykę, ale i jego jako osobę. Nikt ze znanych nie wywoływał we mnie tak pozytywnych emocji, jak on. Mimo wszystko mam nadzieję, że to nieprawda, że to jakaś pomyłka albo ponury żart. Albo, że nakłamali, żeby mógł odpocząć od nas wszystkich.
[i]Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.[/i]
- Oscar Wilde
kitewalk
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 323
Rejestracja: 18 lut 2007, o 00:00
Lokalizacja: ok. Katowic

Post autor: kitewalk » 27 cze 2009, o 23:27

Po śmierci króla pop czas nie stanął, ale internet tak. Nie tylko fani Michaela Jacksona, ale wszyscy, którzy podziwiali go za dokonania, szukając informacji o jego śmierci po prostu zablokowali internet.

http://www.se.pl/wydarzenia/ciekawostki ... 00781.html


Hasło: "Michael Jackson" zablokowało internet

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... ernet.html


Nic dodać, nic ująć.
"Jeśli już kobieta ma na sobie spodnie, to ma powody ku temu."
Awatar użytkownika
ama
super forma
super forma
Posty: 2783
Rejestracja: 7 kwie 2005, o 00:00
Lokalizacja: z daleka

Post autor: ama » 28 cze 2009, o 21:39

Obrazek
Mam ten winyl.
Ludzi coraz więcej, a człowieka coraz mniej.
Edward Stachura, Siekierezada
Awatar użytkownika
arcypicz
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 189
Rejestracja: 3 mar 2009, o 01:00

Post autor: arcypicz » 29 cze 2009, o 00:21

cały dzień dzisiaj siedzę i słucham. ja pierdykam. spodziewałam się, bo chorował, bo te 50 koncertów wydawało się nierealne. zawsze wydawał mi się największą półtożsamością popkultury, z naciskiem na "półtożsamość" - nikt nie był tak odległy i znajomy zarazem, o nikim nie było tak głośno, a zarazem nic się tak naprawdę nie wiedziało i pewnie nie dowie. bielactwo czy wybielanie, pedofilia czy wyłudzenie pieniędzy, dzieciństwo czy dorosłość - zwykle chciałam pogodzić docierające do mnie fakty, wypośrodkować, żeby go nie pomyśleć o nim czegoś "nie tak", żeby nawet myślą go nie zranić. był dla mnie synonimem świetnego wyczucia trendów, swego rodzaju geniuszem istniejącej w 80tych latach techniki, tragicznym Piotrusiem Panem, którego skrzywdził ojciec, a później świat. do tego cudowny zmysł muzyczny, intuicyjna modulacja głosem, ten charakterystyczny głos, charakterystyczne zaśpiewki, "huu!", łapanie się za krok... powtarzałam ten gest na dyskotekach przed piętnastoma laty, próbując nieudolnie imitować jego moonwalka. nigdy nie przyznałabym, że jest moim idolem, bo to słowo nic dla mnie nie znaczy - po prostu był z nim związany duży bagaż sytuacji, myśli, skojarzeń, wyobrażeń; jakośtam wpłynął też zresztą na moją edukację kulturalną, na rozwój mojej własnej filozofii kultury, był jej jedynym żyjącym symbolem.

i apropos gaby kulki, to ona dla mnie bardzo powolutku, krok po kroczku, do tej rangi urasta (symbolu f. kultury na małą, bo polską, skalę ;)).

czuję ścisk w gardle.
Awatar użytkownika
arcypicz
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 189
Rejestracja: 3 mar 2009, o 01:00

Post autor: arcypicz » 29 cze 2009, o 01:53

no i ciekawa jestem czy się potwierdzi że jego lekarz jakoś tam jest w jego śmierć zamieszany, czy np. michael zmarł od przedawkowania (np. demerolu, od którego podobno był uzależniony. a wiadomo, że on często śpiewał o życiu prywatnym http://w654.wrzuta.pl/audio/apP2b3vwINL ... -_morphine )
druga rzecz, wczoraj ten chłopak, Jordan Chandler, którego MJ rzekomo molestował, przyznał że ojciec zmusił go do kłamstwa w tej sprawie.
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Post autor: Ireth » 29 cze 2009, o 10:48

Przy calym szacunku dla tego, czego dokonal w muzyce popularnej, mam dosc tej histerii. Gdzie nie zajrzysz -- Jackson. Gdziez ci wszyscy fani byli przez ostatnie 10 lat, kiedy jego plyty zaliczaly kleske za kleska? Zenada.
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Awatar użytkownika
Shalimarx
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 103
Rejestracja: 20 lis 2008, o 01:00
Lokalizacja: Miasto Kraka

Post autor: Shalimarx » 29 cze 2009, o 13:14

¦mierć muzyka nagle nadaje jego życiu twórczości nową głębię...Tak byo z Presleyem, Queen i teraz Jacksonem.. A jeszcze media dodają swoje do ogólnej histerii...Na sie szukają winnego..


Ironiczne jest ,że MJ paniczie bał się śmierci - te jego maski przeciw infekcyne czy namioty tlenowe..Przed przeznaczeniem nie da się uciec... Co ma być to będzie..
Awatar użytkownika
dobranocka13
super forma
super forma
Posty: 3030
Rejestracja: 19 lut 2006, o 00:00

Post autor: dobranocka13 » 29 cze 2009, o 19:03

Shalimarx pisze:Śmierć muzyka nagle nadaje jego życiu twórczości nową głębię...
A jakąż to nieznaną dotąd głębię odkryła koleżanka w muzyce i życiu Jacksona po jego śmierci? :)

Bo ja rozumiem, że takie na przykład firmy fonograficzne i sprzedawcy gadżetów będą ją po stokroć odkrywać.
Awatar użytkownika
Shalimarx
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 103
Rejestracja: 20 lis 2008, o 01:00
Lokalizacja: Miasto Kraka

Post autor: Shalimarx » 29 cze 2009, o 20:59

dobranocka13 pisze:
Shalimarx pisze:¦mierć muzyka nagle nadaje jego życiu twórczości nową głębię...
A jakąż to nieznaną dotąd głębię odkryła koleżanka w muzyce i życiu Jacksona po jego śmierci? :)

Bo ja rozumiem, że takie na przykład firmy fonograficzne i sprzedawcy gadżetów będą ją po stokroć odkrywać.
Właśnie prasę i firmy fonograficzne miałam na myśli... Było to ironiczne stwierdzenie :D
Ostatnio zmieniony 30 cze 2009, o 14:10 przez Shalimarx, łącznie zmieniany 1 raz.
kitewalk
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 323
Rejestracja: 18 lut 2007, o 00:00
Lokalizacja: ok. Katowic

Post autor: kitewalk » 29 cze 2009, o 23:54

Ireth pisze:Przy calym szacunku dla tego, czego dokonal w muzyce popularnej, mam dosc tej histerii. Gdzie nie zajrzysz -- Jackson. Gdziez ci wszyscy fani byli przez ostatnie 10 lat, kiedy jego plyty zaliczaly kleske za kleska? Zenada.
Hm, a ja myślę, że należy mu się chwila tej całej histerii. Może był dziwnym człowiekiem, to fakt, ale jednak dużo zrobił. Poza tym, podobnie, jak wiele innych osób, wychowałam się na jego muzyce, ba! nawet umiałam tańczyć tak, jak on.. i zwyczajnie mam sentyment. A całe to zamieszanie wzbudza moje zainteresowanie, bo jest mi zwyczajnie żal MJ jako człowieka. Niby był sławny, bogaty, utalentowany, i co? Skończył gorzej niż .... nie wiem kto, aż mi określenia brakuje! Chyba szczur laboratoryjny lepiej kończy.
Generalnie przeraża mnie ogrom tragedii, bo wszyscy zniszczyli jednego człowieka.
"Jeśli już kobieta ma na sobie spodnie, to ma powody ku temu."
Awatar użytkownika
dolce vita
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 811
Rejestracja: 25 lut 2007, o 00:00

Post autor: dolce vita » 30 cze 2009, o 00:26

Ireth pisze:Przy calym szacunku dla tego, czego dokonal w muzyce popularnej, mam dosc tej histerii. Gdzie nie zajrzysz -- Jackson.
Histerie i kampanie reklamowe są po to, żeby im nie ulegać ;)
Konferencji prasowej nie będzie.
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Post autor: Ireth » 30 cze 2009, o 09:04

dolce vita pisze:Histerie i kampanie reklamowe są po to, żeby im nie ulegać ;)
Staram sie, ale wiesz, jak w tym dowcipie -- strach otworzyc lodowke ;)
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Awatar użytkownika
Shalimarx
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 103
Rejestracja: 20 lis 2008, o 01:00
Lokalizacja: Miasto Kraka

Post autor: Shalimarx » 30 cze 2009, o 14:14

kitewalk pisze:
Ireth pisze: Generalnie przeraża mnie ogrom tragedii, bo wszyscy zniszczyli jednego człowieka.
Z całym szacunkiem, nie lubię mówić źle o zmarłych , ale nikt mu broni do skroni nie przyłożył.. Sam był odpowiedzialny za to co zrobił ze swoim zdrowiem...
Awatar użytkownika
pure_perfection
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 292
Rejestracja: 7 sie 2007, o 00:00
Lokalizacja: wwa/płock/olsztyn

Post autor: pure_perfection » 30 cze 2009, o 15:14

kitewalk pisze:Niby był sławny, bogaty, utalentowany, i co? Skończył gorzej niż .... nie wiem kto, aż mi określenia brakuje! Chyba szczur laboratoryjny lepiej kończy.
A ktoś mu demerol na siłę podawał? Czy co on tam brał... Eh. Jeśli był uzależniony to był jego wybór. To on wybrał taką śmierć. I nie mam pojęcia co to ma do szczurów?
Podzielam zdanie Ireth. Co było z fanami do tej pory?
A po jego śmierci... Puf! Nagle go wszyscy kochali i podziwiali... I zaczęli słuchać. :? :shock:
わかりません
kitewalk
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 323
Rejestracja: 18 lut 2007, o 00:00
Lokalizacja: ok. Katowic

Post autor: kitewalk » 30 cze 2009, o 16:02

pure_perfection pisze: A po jego śmierci... Puf! Nagle go wszyscy kochali i podziwiali... I zaczęli słuchać. :? :shock:
noo, znowu bez przesady :roll: po prostu szkoda człowieka, i tyle.
"Jeśli już kobieta ma na sobie spodnie, to ma powody ku temu."
Awatar użytkownika
pure_perfection
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 292
Rejestracja: 7 sie 2007, o 00:00
Lokalizacja: wwa/płock/olsztyn

Post autor: pure_perfection » 30 cze 2009, o 22:30

kitewalk natknęłam się już na kilka osób które 'olśnił' nagle jego talent.
A ja kiedyś słuchałam, ale teraz nie będę. :P
わかりません
Awatar użytkownika
enzymowka
super forma
super forma
Posty: 4960
Rejestracja: 30 cze 2003, o 00:00
Lokalizacja: z latarni morskiej

Post autor: enzymowka » 30 cze 2009, o 22:31

Ja nigdy nie słuchałam, więc teraz tym bardziej ;).

A to takie typowo ludzkie, zmieszać kogoś z błotem, a jak umrze to nagle wynosić na ołtarze...
kitewalk
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 323
Rejestracja: 18 lut 2007, o 00:00
Lokalizacja: ok. Katowic

Post autor: kitewalk » 1 lip 2009, o 00:25

pure_perfection pisze:kitewalk natknęłam się już na kilka osób które 'olśnił' nagle jego talent.
A ja kiedyś słuchałam, ale teraz nie będę. :P
cóż, no tak bardzo to ja też nie zamierzam.
ha! ale pamiętam, że w przedszkolu na jakimś występie nawet byłam przebrana za MJ :wink:
niestety, panie przedszkolanki ocenzurowały mój występ... :?
"Jeśli już kobieta ma na sobie spodnie, to ma powody ku temu."
Awatar użytkownika
arcypicz
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 189
Rejestracja: 3 mar 2009, o 01:00

Post autor: arcypicz » 1 lip 2009, o 21:42

Ireth pisze:Przy calym szacunku dla tego, czego dokonal w muzyce popularnej, mam dosc tej histerii. Gdzie nie zajrzysz -- Jackson. Gdziez ci wszyscy fani byli przez ostatnie 10 lat, kiedy jego plyty zaliczaly kleske za kleska? Zenada.
przez ostatnie 10 lat, od kiedy można ściagać muzykę z internetu, wszystkie płyty zaliczają klęskę za klęską. i przez 10 ostatnich lat nagrał jedynie jedną świeżą, najsłabszą zresztą płytę studyjną (reszta była kompilacjami). która zresztą rozeszła się w nakładzie "jedynych" 11 mln, podczas gdy będący u szczytu sławy Coldplay sprzedał np. takie X&Y w nakładzie 10 mln.

a co do wypływu fanów - pewnie większość z nas nie miała potrzeby sie "coming outować" z michealianizmem ;) a teraz, gdy coś się skończyło, do ludzi dociera, jak wiele mieli i ile tracą. tak to często działa.
Awatar użytkownika
pure_perfection
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 292
Rejestracja: 7 sie 2007, o 00:00
Lokalizacja: wwa/płock/olsztyn

Post autor: pure_perfection » 1 lip 2009, o 22:38

arcypicz pisze:przez ostatnie 10 lat, od kiedy można ściagać muzykę z internetu, wszystkie płyty zaliczają klęskę za klęską.
A co z wykonawcami którzy dostają złote i platynowe płyty?
わかりません
Awatar użytkownika
amacord
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 146
Rejestracja: 23 sie 2006, o 00:00

Post autor: amacord » 1 lip 2009, o 22:57

z roku na rok minimalna liczba sprzedanych egzemplarzy, za ktora mozna dostac tytul zlotej lub platynowej, jest systematycznie obnizana
You say you want a revolution
Well you know
We all want to change the world
Awatar użytkownika
pure_perfection
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 292
Rejestracja: 7 sie 2007, o 00:00
Lokalizacja: wwa/płock/olsztyn

Post autor: pure_perfection » 1 lip 2009, o 23:44

Czy naprawdę tak mało ludzi lubi mieć oryginalne płyty i filmy? :shock:
No przecież nie są aż tak drogie...
わかりません
Awatar użytkownika
iluzja_oh
super forma
super forma
Posty: 1509
Rejestracja: 27 maja 2005, o 00:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: iluzja_oh » 1 lip 2009, o 23:56

Jackson i jego Thriller - mój pierwszy, świadomy odbiór przekazu telewizyjnego. miałam 2-3 lata i z wrażenia schowałam się pod stół. :D
choć mało rozumiem, a dzwony fałszywe, coś mówi mi, że
jeszcze wszystko będzie możliwe
Awatar użytkownika
Malgorzata
super forma
super forma
Posty: 2849
Rejestracja: 5 sty 2005, o 00:00
Lokalizacja: Wrocław-Baile Atha Cliath

Post autor: Malgorzata » 5 lip 2009, o 02:44

W minioną środę, 1 lipca 2009, w wieku lat 97 zmarł Karl Malden.

Aktor znany był między innymi z filmów Elii Kazana oraz z serialu "Ulice San Francisco".
http://wyborcza.pl/1,75248,6780843,Karl ... _zyje.html

Może jednak na większą sławę zasłużył jako mąż trwający przy swojej żonie przez 70 lat :ok: Głowy w dół.
Racjonalne myślenie to iluzja..
Awatar użytkownika
arcypicz
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 189
Rejestracja: 3 mar 2009, o 01:00

Post autor: arcypicz » 5 lip 2009, o 10:58

pure_perfection pisze:Czy naprawdę tak mało ludzi lubi mieć oryginalne płyty i filmy? :shock:
No przecież nie są aż tak drogie...
złota płyta w polsce przyznawana jest za sprzedaż 30 tys. albumów krajowych i 20 tys. albumów zagranicznych. to naprawdę mało.
bastet87
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 232
Rejestracja: 9 sie 2008, o 02:00

Post autor: bastet87 » 9 lip 2009, o 22:54

Fani zawsze byli i będą. tak jak my nie mamy napisane na czole 'jestem les' to oni nie maja napisane ' jestem fanem MJ'a' osobiscie znam kilku fanow Jego i to nie są zwykli fani, to są ludzie, ktorzy zyja Jego muzyką, jego Zyciem, gdzie byl On tam byli oni. Nocowali pod hotelami w deszczowe noce, nawet jak MJ nie koncertowal, to tam gdziesie pojawial,tam byly zawsze tlumy takich fanow. takie hobby dosc fanatyczne jak zbieranie znaczkow..
Awatar użytkownika
arcypicz
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 189
Rejestracja: 3 mar 2009, o 01:00

Post autor: arcypicz » 13 lip 2009, o 02:19

bastet87 pisze:Fani zawsze byli i będą. tak jak my nie mamy napisane na czole 'jestem les' to oni nie maja napisane ' jestem fanem MJ'a'
o to właśnie chodzi.
teraz ludzie burzą się: "a gdzie byli fani jak MJ żył?"! a nikt nie pomyśli o tym, że byli, owszem, byli, tylko nie obnosili się z tym na wszystkie strony, bo i po co? a teraz idol zmarł, więc to dziala jak wyciągnięcie zawleczki od granatu.
normalnie lesbijki przesadnie się nie wyróżniają (tylko co poniektóre ;)), ale jakby jakaś lesba miała być stracona w europejskim kraju, z pewnością rumor by podniosły, bo ich byt stanąłby pod znakiem zapytania.
ODPOWIEDZ