Przyszlosc...

Cafe dla wszystkich
Awatar użytkownika
Skaterin
super forma
super forma
Posty: 4143
Rejestracja: 12 sie 2006, o 00:00
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Skaterin » 28 mar 2007, o 22:57

a_m0ze pisze:
Skaterin pisze:Ja osobiście nie zamierzam sie do niczego zmuszać, wystarczy zarobic tyle zeby bylo na pokoj i chleb.
czyli co taka wegetacja?
usiądziesz sobie ze swoja kobietą w tym pokoju i przegryzając chlebek będziecie kultywować życie rodzinne? :wink: no bo wiele form spędzania czasu wiąże się bezpośrednio lub pośrednio z ponoszeniem kosztów, to po pierwsze.

a po drugie, apetyt rośnie w miarę jedzenia :wink:
czy ja powiedziałam coś o związku?
"ciebie bym nie chciala nawet gdybys byla noblistka o urodzie miss swiata." crystall, 14/10/2010
Awatar użytkownika
hrabianka
super forma
super forma
Posty: 2623
Rejestracja: 25 lip 2006, o 00:00

Post autor: hrabianka » 29 mar 2007, o 01:15

AssaAbloy pisze::)
niektorzy pracuja dla kasy zeby moc za nia robic to, co kochaja :)
i nie widze nic zlego w tym podejsciu...
Święte słowa. Tak się wykształcić, aby móc pracować w takim miejscu, że kończcąc pracę nikogo nie obchodzi z kim, gdzie i po co wychodzę. Dobrze wykonywać swoją pracę, dostawać za nią odpowiednie pieniądze i wtedy robię to, na co mam ochotę - idealizm w moim wykonaniu.
Awatar użytkownika
megara
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 251
Rejestracja: 14 mar 2007, o 00:00

Post autor: megara » 29 mar 2007, o 10:51

ja mam prawie 26 lat i dalej nie wiem kim mam byc i kim jestem.porazka
Awatar użytkownika
AssaAbloy
super forma
super forma
Posty: 5491
Rejestracja: 26 wrz 2004, o 00:00

Post autor: AssaAbloy » 29 mar 2007, o 11:14

propozycja rozsadna:
jak nie macie nic szczegolnego, czym chcecie sie zajmowac zawodowo, to wybierzcie cos, co da Wam pieniadze; lepiej robic cos przecietnego za duze pieniadze, niz za male ;)
w kazdym razie nie idzcie tam, gdzie wala tlumy - po co? duza konkurencja, nasycenie rynku i takie tam...
http://arsneo.pl
Kari33
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 113
Rejestracja: 24 wrz 2006, o 00:00

Post autor: Kari33 » 30 mar 2007, o 03:35

Ja nie miałam pojęcia i nie wyszło mi to na złe. Myślę, że dobrze jest wybrać solidne wykształcenie bo to otwiera ci drogę wszędzie.
Ja poszłam na dobry kierunek studiów, ale nigdy nie pracowałam w tym zawodzie. Za to dzięki temu że kierunek był dobry, zaimponował moim szefom (i dzięki temu że znałam angielski). Mogłabym siedzieć teraz na laurach, ale ponieważ nie wiedziałam czego chcę, zbyt długo w jednym miejscu znudziło mnie, zdecydowałam się wyjechać za granicę. Jestem teraz na fajnych studiach (dla takich jak ja - wcale nie było trudno się dostać i sfinansować). Teraz mniej więcej wiem czego chcę ale nie do konca. Wiem na pewno, że moja przyszłość związana jest z moją miłością.
Awatar użytkownika
ethernael
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 449
Rejestracja: 19 mar 2007, o 00:00
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ethernael » 30 mar 2007, o 09:29

AssaAbloy pisze:propozycja rozsadna:
jak nie macie nic szczegolnego, czym chcecie sie zajmowac zawodowo, to wybierzcie cos, co da Wam pieniadze;
Fakt, bardzo rozsądna propozycja :) Mam dokładnie takie samo podejście.
Awatar użytkownika
trauma
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 236
Rejestracja: 10 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: spod kołdry

Post autor: trauma » 30 mar 2007, o 10:32

miotałam się od jednego pomysłu do drugiego przez wiele lat. po liceum niejako na oślep dostałam się na studia, które kompletnie mnie nie interesowały, ani nie gwarantowały najmniejszych szans na znalezienie godziwej pracy, tyle że dojazd był dobry, więc już zostałam ;) początkowo rozważałam asystenturę na wydziale - wiązało się to z moim brakiem dojrzałości i lękiem przed zmianami. uczelnia była bezpieczna, bo przynajmniej otoczenie się nie zmieniało. odrzuciłam te plany ze wstrętem po 3 roku, kiedy już dosłownie rzygałam polonistyką. potem były różne opcje; logopeda, pr, hr, logistyk (sic!), przerywane od czasu do czasu marzeniami o odmóżdżającej pracy w makśmieciu. generalnie wiedziałam, że nic nie wiem i pojęcia nie mam co ze sobą robić dalej. w ubiegłe wakacje nudziłam się strasznie, tak strasznie, że postanowiłam odbębnić i tak obowiązkowe praktyki w radiu/telewizji/gazecie - jeden rympał. trafiłam do działu miejskiego pewnego dużego warszawskiego dziennika. praktyki miały trwać 2 tygodnie. skończyły się, a ja zostałam stażystką. po 3 miesiącach zatrudnili mnie i nie wyobrażam sobie, żebym mogła w życiu robić cokolwiek innego :) oczywiście mam też plany poboczne, po wakacjach będę szukać wydawcy dla mojej książki, a w wakacje mam nadzieję wystartuje firma internetowa, którą właśnie ze znajomymi rejestrujemy.
dlatego nie przejmuj się aż tak. jasne, inwestuj w wykształcenie, doświadczenie zawodowe, rób kursy i rozrysowywuj ścieżki kariery - na pewno nie zaszkodzi. ale spokojnie, bez presji i ciśnienia, bo czasem naprawdę w jednej chwili wszystko staje się oczywiste i doskonale wiesz, co ze sobą dalej robić, nawet jeśli przez wiele lat w kwestii przyszłej pracy mogłaś się wypowiedzieć jednym zdaniem: "ciemność widzę" :) w życiu tak naprawdę można robić wszystko, liczy się tylko zdrowe podejście i wiara w to, że wszystko, co sobie zaplanujesz uda się.
powodzenia :ok:
I’ll never write a song
Won’t even sing along
I’ll never love again
Awatar użytkownika
jagy
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 130
Rejestracja: 18 cze 2006, o 00:00
Lokalizacja: ...nie powiem..;D

Post autor: jagy » 30 mar 2007, o 13:51

Gratuluje trauma. :)
Wogole wiekszosc z Was mi imponuje. Widze, ze tez bylyscie troche zagubione, ale teraz wyglada na to, ze kazda znalazla sie na wlasciwym miejscu. :D

Mam nadzieje, ze ze mna bedzie podobnie.

Chyba tak jak wiekszosc ludzkosci postaram sie robic cos co przynosi duze pieniadze, a niekoniecznie jest tym co lubie. W koncu zycie nie kreci sie wokol pracy..chyba..
Each morning we are born again.
What we do today is what matters most.

-Buddha
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Post autor: Ireth » 30 mar 2007, o 16:16

hrabianka pisze:
AssaAbloy pisze::)
niektorzy pracuja dla kasy zeby moc za nia robic to, co kochaja :)
i nie widze nic zlego w tym podejsciu...
Święte słowa. Tak się wykształcić, aby móc pracować w takim miejscu, że kończcąc pracę nikogo nie obchodzi z kim, gdzie i po co wychodzę. Dobrze wykonywać swoją pracę, dostawać za nią odpowiednie pieniądze i wtedy robię to, na co mam ochotę - idealizm w moim wykonaniu.
Tak, ja tez do tego daze :). Idealny uklad.
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
miekki_moherek
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 45
Rejestracja: 21 mar 2007, o 00:00

Post autor: miekki_moherek » 30 mar 2007, o 19:03

jagy pisze:Gratuluje trauma. :)
Wogole wiekszosc z Was mi imponuje.
Niech nie imponuje, nie wierz we wszystko co czytasz - tak w ramach ostrzeżenia. I kciuki trzymam, żeby się udało :)
Awatar użytkownika
hrabianka
super forma
super forma
Posty: 2623
Rejestracja: 25 lip 2006, o 00:00

Post autor: hrabianka » 31 mar 2007, o 12:35

miekki_moherek pisze:nie wierz we wszystko co czytasz - tak w ramach ostrzeżenia.
Odrazu nie wierzyć... bez przesady. Każdy wchodzi, czyta i bierze coś dla siebie, ale nie trzeba odrazu tego negować.
Awatar użytkownika
Alishya
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 39
Rejestracja: 30 mar 2007, o 00:00

Post autor: Alishya » 31 mar 2007, o 15:01

oho droga życiowa...
najlepiej jest robic to co sie lubi, to co sie kocha... Nie pchac sie tam, gdzie sa male szanse ze to polubisz...

Osobiscie z entuzjazmem poszlam na architekture krajobrazu. wspaniale! teraz koncze i mam ochote rzygac na kazdych zajeciach.
Teraz (a dokladniej w pazdzierniku) ide na polonistyke :D Wiec cos co kocham, co sprawia mi przyjemnosc, potem znow sie przekieruje: arteterapia. zycie jest tak dlugie, ze mozna z niego brac ile wlezie: najlepiej calymi garsciami!
I co tam ze lat przybywa! To naprawde nic nie znaczy, nigdy nie jest za pozno - trzeba przezyc to zycie maxymalnie!

(ale mi sie teraz lekko zrobilo, ciekawe tylko czemu co pol roku chce mi sie zmieniac zdanie?)
miekki_moherek
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 45
Rejestracja: 21 mar 2007, o 00:00

Post autor: miekki_moherek » 31 mar 2007, o 15:51

hrabianka pisze:
miekki_moherek pisze:nie wierz we wszystko co czytasz - tak w ramach ostrzeżenia.
Odrazu nie wierzyć... bez przesady. Każdy wchodzi, czyta i bierze coś dla siebie, ale nie trzeba odrazu tego negować.
Napisałam tak wiedząc, iż coś jest 100% nieprawdą. Myśle, że warto interweniować w przypadku mitomanii.
Awatar użytkownika
babette
super forma
super forma
Posty: 7356
Rejestracja: 25 paź 2005, o 00:00
Lokalizacja: Spod Grunwaldu

Post autor: babette » 31 mar 2007, o 15:52

AssaAbloy pisze::)
niektorzy pracuja dla kasy zeby moc za nia robic to, co kochaja :)
i nie widze nic zlego w tym podejsciu...
Ja też nie.
Sama wybierałam zawód pod kątem międzynarodowości - w każdej chwili mogę się przenieść gdzie mi się spodoba i pracować za większe pieniądze.
Wpis pierwotny skonfiskowany.
Niezgodność z ACTA.
Awatar użytkownika
trauma
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 236
Rejestracja: 10 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: spod kołdry

Post autor: trauma » 31 mar 2007, o 16:24

Napisałam tak wiedząc, iż coś jest 100% nieprawdą. Myśle, że warto interweniować w przypadku mitomanii.
lepiej interweniować w przypadku chamstwa.
naprawdę nie chce mi się reagować, ale co tam, niech stracę. otóż drogie forum moher, to moja eks, z którą nie utrzymujemy kontaktów już całe wieki, i która pojęcia nie ma, co, w jakich proporcjach i czy w ogóle zmieniło się w moim życiu. a ponieważ przez całe nasze pożycie prognozowała mi smutny koniec w postaci mniej lub bardziej zapijaczonej, nie przyjmuje do wiadomości, że oto dzieje mi się bardzo dobrze pod każdym względem, również zawodowym. przypuszczalnie nie bez znaczenia jest fakt, że zarówno ona, jak i jej lowe pracują w sektorze usług dla ludności; lowe w sekszopie, a moher na czacie, który największym powodzeniem cieszy się u podkarpackich drwali, wtórnych analfabetów.
don't get mi wrong - nie interesują mnie pyskówki i osobiste wycieczki. po prostu nikt mi nie będzie zarzucał kłamstwa na publicznym forum (a już na pewno nie osoba, która nic o moim obecnym życiu nie wie), bo ja niczego nikomu nie muszę udowadniać i z gruntu nie rozumiem tej pani, którą kiedyś trochę znałam, a która zapewne rozpoczyna obecnie dzień od myśli: "czym jej dzisiaj dop..??"
i tyle, gad bles
I’ll never write a song
Won’t even sing along
I’ll never love again
Awatar użytkownika
trauma
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 236
Rejestracja: 10 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: spod kołdry

Post autor: trauma » 31 mar 2007, o 16:28

wkleiło mi się dwa razy, a skoro kasować nie można, to dodam tylko, że już mi głupio, że w ogóle zabrałam głos w takiej beznadziejnie infantylnej sprawie.
jeśli ktoś kompetentny byłby tak miły, to proszę o delete.
I’ll never write a song
Won’t even sing along
I’ll never love again
Awatar użytkownika
babette
super forma
super forma
Posty: 7356
Rejestracja: 25 paź 2005, o 00:00
Lokalizacja: Spod Grunwaldu

Post autor: babette » 31 mar 2007, o 16:49

trauma pisze:
Napisałam tak wiedząc, iż coś jest 100% nieprawdą. Myśle, że warto interweniować w przypadku mitomanii.
lepiej interweniować w przypadku chamstwa.
naprawdę nie chce mi się reagować, ale co tam, niech stracę.
Tak, chyba straciłaś.


Następne posty na ten temat na pewno polecą do kosza.
Wpis pierwotny skonfiskowany.
Niezgodność z ACTA.
Awatar użytkownika
hrabianka
super forma
super forma
Posty: 2623
Rejestracja: 25 lip 2006, o 00:00

Post autor: hrabianka » 31 mar 2007, o 17:16

miekki_moherek pisze:Napisałam tak wiedząc, iż coś jest 100% nieprawdą. Myśle, że warto interweniować w przypadku mitomanii.
Bądź tak miła i zostaw MOJE mity w spokoju. Neguj sobie swoje.
Awatar użytkownika
trauma
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 236
Rejestracja: 10 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: spod kołdry

Post autor: trauma » 31 mar 2007, o 19:14

Następne posty na ten temat na pewno polecą do kosza.
biorę to sobie do serca, następnych nie będzie. szkoda życia.
I’ll never write a song
Won’t even sing along
I’ll never love again
Awatar użytkownika
pure_morning
super forma
super forma
Posty: 4885
Rejestracja: 15 paź 2006, o 00:00

Post autor: pure_morning » 9 kwie 2007, o 12:01

Jagy, zmienialam zdanie co pol roku, przyprawiając rodziców o zawroty głowy. zawsze szukałam tego co dawałoby mi satysfakcje. nadal myśle o czyms jeszcze i w krótce odważe się to zrealizowac.

wydawalo mi sie, ze moje niezdecydowanie jest czymś złym az w koncu ukazało mi włściwą drogę, ktorej jestem w 99,9% pewna. poprostu musialam dojrzec do pewnych decyzji i sie w nich utwierdzić.
hehe a tyle osob mi mowilo, ze bede miala rok w plecy, a ja zawsze odpowiadalam, ze wole miec ten rok w plecy niż cale życie :D
życze powodzenia!
Awatar użytkownika
Lena18
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 89
Rejestracja: 26 mar 2007, o 00:00

Post autor: Lena18 » 21 kwie 2007, o 19:04

pure_morning pisze:Jagy, zmienialam zdanie co pol roku, przyprawiając rodziców o zawroty głowy. zawsze szukałam tego co dawałoby mi satysfakcje. nadal myśle o czyms jeszcze i w krótce odważe się to zrealizowac.

wydawalo mi sie, ze moje niezdecydowanie jest czymś złym az w koncu ukazało mi włściwą drogę, ktorej jestem w 99,9% pewna. poprostu musialam dojrzec do pewnych decyzji i sie w nich utwierdzić.
hehe a tyle osob mi mowilo, ze bede miala rok w plecy, a ja zawsze odpowiadalam, ze wole miec ten rok w plecy niż cale życie :D
życze powodzenia!
Jak tylko przeczytałam tytuł to miałam zamiar napsiac to samo co Ty hehehe, no ale skoro mnie ubiegłaś to nie będe sie powtarzać :cool:
Awatar użytkownika
jagy
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 130
Rejestracja: 18 cze 2006, o 00:00
Lokalizacja: ...nie powiem..;D

Post autor: jagy » 20 maja 2007, o 12:32

Sorki, ze przywracam taki stary temat, ale nie chcialam tworzyc nowego;)

Czy ktoras z Was chodzi moze do WSSiP w Lodzi badz na Wydzial Tkaniny i Ubioru na ASP w tym samym miescie? Albo moze slyszalyscie cos o tych szkolach? Bylabym bardzo wdzieczna, gdyby ktos troszke przyblizyl mi zasady przyjmowania uczniow, poziom oraz panujaca tam atmosfere:) Z gory dzieki.
Each morning we are born again.
What we do today is what matters most.

-Buddha
Awatar użytkownika
brak_koncepcji
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 347
Rejestracja: 29 cze 2006, o 00:00
Lokalizacja: warszau baj najt.

Post autor: brak_koncepcji » 20 maja 2007, o 12:34

Wszystkie tego typu informacje związane z rekrutacją powinnaś znaleźć na stronie internetowej tych szkół.
Awatar użytkownika
jagy
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 130
Rejestracja: 18 cze 2006, o 00:00
Lokalizacja: ...nie powiem..;D

Post autor: jagy » 20 maja 2007, o 14:30

Rzeczywiscie, znalazlam informacje o rekrutacji. Ale bardzo chcialabym rowniez zapoznac sie z opiniami osob, ktore do tych szkol uczeszczaja;)
Nie wiem, czy warto sie tam wybierac.
Each morning we are born again.
What we do today is what matters most.

-Buddha
Awatar użytkownika
hertora
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 896
Rejestracja: 15 wrz 2006, o 00:00
Lokalizacja: Miasto Noł Hał

Post autor: hertora » 20 maja 2007, o 18:25

Poszukaj opinii ludzi o tych uczelniach na jakimś dużym portalu edukacyjnym z forum dyskusyjnym.Dużo o różnych uczelniach jest napisane na forum serwisu gazeta.pl poszukaj tam w dziale edukacja.Może akurat znajdziesz kogoś kto tam chodzi :)
Awatar użytkownika
i.j.
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 107
Rejestracja: 29 mar 2007, o 00:00
Lokalizacja: Poznan (tak mniej wiecej;)

Post autor: i.j. » 20 maja 2007, o 20:13

jagy pisze:Sorki, ze przywracam taki stary temat, ale nie chcialam tworzyc nowego;)

Czy ktoras z Was chodzi moze do WSSiP w Lodzi badz na Wydzial Tkaniny i Ubioru na ASP w tym samym miescie? Albo moze slyszalyscie cos o tych szkolach? Bylabym bardzo wdzieczna, gdyby ktos troszke przyblizyl mi zasady przyjmowania uczniow, poziom oraz panujaca tam atmosfere:) Z gory dzieki.
Ja słyszałam same dobre opinie :D
Mówią, że Łódzkie ASP dobre jest :cool: :cool: :cool:
Ale empirycznie nie sprawdzałam, bo wybrałam Wrocław.
(tylko się tam jeszcze nie dostałam, a już gadam :P )

A gdzie mieszkasz? Bo jeśli w Łodzi albo w pobliżu, to radzę Ci się tam wybrać, usiąść gdzieś na ławce przed uczelnią, i pogadać z ludźmi co wyjdą na papierosa, i w ogóle się pokręcić, popytać. Tylko pamiętaj, żeby pytać wiele osób na raz, bo jednym może się strasznie nie podobać, a inni mogą być zachwyceni. Im więcej osób podpytasz, tym bardziej obiektywny obraz będziesz miała.
Ja słyszałam same dobre opinie :D , to fakt. (o ASP)
o WSSiP to nie słyszałam za wiele (bo to nie moja działka), ale jak czasem coś słyszałam, to też pozytywnie :D .

Ale oczywiście popytaj się więcej, bo ja tylko mówię to, co słyszałam czasem, więc zbyt wiarygodnym źródłem w tej kwestii nie jestem :P
Pytaj się i sprawdzaj! :D
Powodzenia!!! :D
Awatar użytkownika
jagy
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 130
Rejestracja: 18 cze 2006, o 00:00
Lokalizacja: ...nie powiem..;D

Post autor: jagy » 20 maja 2007, o 21:17

i.j. dzieki za info i rade:*
Popytac raczej nie dam rady, bo jestem z okolic Rzeszowa. :P

Jezeli mozna zapytac, na jaki kierunek na ASP sie wybierasz?
Each morning we are born again.
What we do today is what matters most.

-Buddha
Awatar użytkownika
i.j.
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 107
Rejestracja: 29 mar 2007, o 00:00
Lokalizacja: Poznan (tak mniej wiecej;)

Post autor: i.j. » 20 maja 2007, o 22:35

jagy pisze:
Jezeli mozna zapytac, na jaki kierunek na ASP sie wybierasz?
na grafikę :cool: :cool: :cool: :cool: :cool: :cool: :cool: :cool: :cool: :cool: :cool: :cool: :cool: :cool: :cool: :cool: :cool: :cool: :cool:


To już drugi raz, w zeszłym roku się nie dostałam.

Jak masz jakieś ogólne pytania o egzaminy, o przygotowywanie teczki itd.,
to wal śmiało :D ,
bo lekkie doświadczenie niechcący już mam :P
Awatar użytkownika
i.j.
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 107
Rejestracja: 29 mar 2007, o 00:00
Lokalizacja: Poznan (tak mniej wiecej;)

Post autor: i.j. » 21 maja 2007, o 01:02

jagy pisze: Popytac raczej nie dam rady, bo jestem z okolic Rzeszowa. :P
Ale jak nie patrzeć masz tam u siebie Instytut Sztuk Pięknych,
tam też możesz się wybrać
....i palić pod uczelnią :P .

Rozmowy dużo dają.
Polecam.
Myślę, że będą tam ludzie zorientowani co do Łodzi......przynajmniej mogą być.
Warto spróbować.
Nic nie tracisz, zyskać możesz sporo! :wink:
Powodzenia!
Awatar użytkownika
kociak
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 311
Rejestracja: 2 mar 2007, o 00:00
Lokalizacja: z jaskini

Post autor: kociak » 21 maja 2007, o 14:33

To już drugi raz, w zeszłym roku się nie dostałam.

ja 3 razy zdawalam. jestem lepsza .
proponuje sprobowac inna uczelnie. zawsze potem mozna sie przeniesc
ODPOWIEDZ