Była któraś z Pań dziś na marszu w Krakowie? I jak wrażenia?
Ja niestety nie mogłam się pojawić
marsz równości 2010
Re: marsz równości 2010
bylam:) bosko jak zwykle:) tylko ze nie jestem obiektywna, mam nietypowa wade wzroku - nie widze NOPu, jajek i agresii, tylko mile cieple osoby, staruszki usmiechajace sie i machajace rekami:) w tym roku specjalnie poszlam na sam przod zeby wkoncu zobaczyc te jaja i meble lecace - i nic...
Re: marsz równości 2010
Ja też widziałam wiele uśmiechających się twarzy.. Szłam w środku i widziałam jajka leżące na ulicy..Kilku protestujących wyrostków otoczonych kordonem Policji, i jakaś grupa z Krzyżem koło wawelu także oddzielona Policą.. Dużo osób w oknach na ulicach uśmiechnięta, nawet machająca.. Ogólnie pozytyw.. Szkoda, że nas mało było ;(loca pisze:bylam:) bosko jak zwykle:) tylko ze nie jestem obiektywna, mam nietypowa wade wzroku - nie widze NOPu, jajek i agresii, tylko mile cieple osoby, staruszki usmiechajace sie i machajace rekami:) w tym roku specjalnie poszlam na sam przod zeby wkoncu zobaczyc te jaja i meble lecace - i nic...
Re: marsz równości 2010
I jeszcze JA aż z Warszawy dojechałam z przyjacielem, zgarnęliśmy też dwóch znajomych heteryków z Krakowa, powiedzieli że nigdy im się tak fajnie nie szlo przez miasto Ogólnie kolorowo i wesoło, tylko rzeczywiście mało ludzi, chociażby w porównaniu do parad w stolicy, ale i tak wrażenia pozytywne.
"Wchodzę w nieznane
w rozkoszo-cierpienie,
w mozaikę trwania."
w rozkoszo-cierpienie,
w mozaikę trwania."
Re: marsz równości 2010
chill_out pisze:Witam wszystkie Panie
Zbieram grupę chętnych osób, żeby razem jechać z Krakowa na paradę Europride do Warszawy. Wyjazd z Krk planuję na 16 lipca. Dajcie znać, czy jesteście chętne.
Pozdrawiam Piękne Panie