hehe... ściągnij sobie Gimp'a.Lampi pisze:A bo nie wiedziałam gdzie to wcisnąć Kto mi kupi Photoshopa?zosia24 pisze:a skąd się wzięła grafika komputerowa w grach komputerowych, Lampi?
Gry komputerowe
Re: Gry komputerowe
żyj na swój sposób, a nie według instrukcji innych...
Re: Gry komputerowe
Lampi są traiale dostępne w internecie za darmo, nie trzeba kupować.
Zosia nie filozofuj
Zosia nie filozofuj
Re: Gry komputerowe
triale Świrek trialedrsiwek pisze:traiale
Zosia nie filozofuj
żyj na swój sposób, a nie według instrukcji innych...
- Lampi
- super forma
- Posty: 1716
- Rejestracja: 5 lut 2008, o 00:00
- Lokalizacja: Wieś cudowna, Wieś urocza.
Re: Gry komputerowe
Gimp sciagniety już dawno,ale nie mam do niego cierpliwości Wiem,że w nim da się to zrobić tylko trzeba wiedzieć jak.zosia24 pisze:hehe... ściągnij sobie Gimp'a.Lampi pisze:A bo nie wiedziałam gdzie to wcisnąć Kto mi kupi Photoshopa?zosia24 pisze:a skąd się wzięła grafika komputerowa w grach komputerowych, Lampi?
Dobra, idę poszukiwać tutoriali, bo inaczej ni dy rydy.
Re: Gry komputerowe
aaaa tu Ci muszę przyznać rację. Gimp jest strasznie oporny, ale przebiłam się przez jego "błonę"
żyj na swój sposób, a nie według instrukcji innych...
- Lampi
- super forma
- Posty: 1716
- Rejestracja: 5 lut 2008, o 00:00
- Lokalizacja: Wieś cudowna, Wieś urocza.
Re: Gry komputerowe
Ale ja go muszę szybko rozdziewiczyć, bo czas ucieka! Marny mój loszosia24 pisze:aaaa tu Ci muszę przyznać rację. Gimp jest strasznie oporny, ale przebiłam się przez jego "błonę"
Re: Gry komputerowe
jak chcesz, to pokaż co tam masz do zrobienia. Jak max 15 min roboty, to mogę się tym zająć.Lampi pisze:Ale ja go muszę szybko rozdziewiczyć, bo czas ucieka! Marny mój loszosia24 pisze:aaaa tu Ci muszę przyznać rację. Gimp jest strasznie oporny, ale przebiłam się przez jego "błonę"
żyj na swój sposób, a nie według instrukcji innych...
- Lampi
- super forma
- Posty: 1716
- Rejestracja: 5 lut 2008, o 00:00
- Lokalizacja: Wieś cudowna, Wieś urocza.
Re: Gry komputerowe
Zośka, taki szybki numerek to nie ze mną Ale dzięki za chęci!zosia24 pisze:jak chcesz, to pokaż co tam masz do zrobienia. Jak max 15 min roboty, to mogę się tym zająć.Lampi pisze:Ale ja go muszę szybko rozdziewiczyć, bo czas ucieka! Marny mój loszosia24 pisze:aaaa tu Ci muszę przyznać rację. Gimp jest strasznie oporny, ale przebiłam się przez jego "błonę"
Re: Gry komputerowe
a któraś może gra/ła w lineage2, ultime online lub minecrafta?;-)
Re: Gry komputerowe
Ja grałam w minecraft i czasami jeszcze pogram
Re: Gry komputerowe
BALDUR!
Re: Gry komputerowe
a i jeszcze fallout 1 i 2, counter strike i civilization
Re: Gry komputerowe
Heavenly Sword-<3 zacne...moja luba lapie za pada i meczy. zadko jaka gra jej az tak pasuje
tekken vs street fighetr -uuuuuuuuuuuuuuuuuu....miodzio.ale moim konikiem jest tekken wiec czekam na cover w druga strone bo w tej wersji tekkeniakom dali system taki streetfighterowy ktorego zabardzo nie kumam xD
darkness 2-brutalno komiskowa wizja...dobra na wyzycie
ja chcem i'm alive:) tylko szukam na ps3 psn i dupa neiwidze tego tytulu...wogole mam stracha przed kupieniem tej gry jak juz ja znajde;p bo zawsze kupowalam werjse pudelkowe a to wychodzi tylko na psn wlasnie
tekken vs street fighetr -uuuuuuuuuuuuuuuuuu....miodzio.ale moim konikiem jest tekken wiec czekam na cover w druga strone bo w tej wersji tekkeniakom dali system taki streetfighterowy ktorego zabardzo nie kumam xD
darkness 2-brutalno komiskowa wizja...dobra na wyzycie
ja chcem i'm alive:) tylko szukam na ps3 psn i dupa neiwidze tego tytulu...wogole mam stracha przed kupieniem tej gry jak juz ja znajde;p bo zawsze kupowalam werjse pudelkowe a to wychodzi tylko na psn wlasnie
Re: Gry komputerowe
Tekken, oj zdecydowanie Tekken!
Gdybym tylko miała Playa i dwa pady... mrau!
A ostatnio w ramach wspominek zagrzebałam się w starszych grach. Unreal Tournament po raz kolejny zdobył moje serce, jednak w ramach starych-nowych cudeniek wygrzebałam... Caesara III! Niesamowita gra, jak Settlersi II znudzili mi się po jakimś czasie, tak Caesar zdobył moją uwagę. Trzeba się nieźle namęczyć, żeby miasto, które się buduje, nie stanęło zaraz w płomieniach, nie rozpadło się, poszczególne dzielnice miały dostęp do usług typu woda, lekarz, szkoła czy świątynia Venus, a do tego jeszcze dochodzi kwestia finansowa i żywieniowa - pożywienia niemal zawsze za mało, a kasa na minusie uwielbia pojawiać się ni z tego ni z owego. Co nie zmienia faktu, że zabawa z budowaniem infrastruktury i sieci handlowych jest przednia ^^
Gdybym tylko miała Playa i dwa pady... mrau!
A ostatnio w ramach wspominek zagrzebałam się w starszych grach. Unreal Tournament po raz kolejny zdobył moje serce, jednak w ramach starych-nowych cudeniek wygrzebałam... Caesara III! Niesamowita gra, jak Settlersi II znudzili mi się po jakimś czasie, tak Caesar zdobył moją uwagę. Trzeba się nieźle namęczyć, żeby miasto, które się buduje, nie stanęło zaraz w płomieniach, nie rozpadło się, poszczególne dzielnice miały dostęp do usług typu woda, lekarz, szkoła czy świątynia Venus, a do tego jeszcze dochodzi kwestia finansowa i żywieniowa - pożywienia niemal zawsze za mało, a kasa na minusie uwielbia pojawiać się ni z tego ni z owego. Co nie zmienia faktu, że zabawa z budowaniem infrastruktury i sieci handlowych jest przednia ^^
Re: Gry komputerowe
Caesar cosik kojarze...
ja mam na kompie w pracy age of the empire 2 -klasyk
lubie stare strategie typu wlasnie age of empire...badz comand & counquer(literowka bardzo mozliwa;p)-ale grywaalm wnie tylko jako laik na wolnych mapach od tak (bez kampanii)
ja mam na kompie w pracy age of the empire 2 -klasyk
lubie stare strategie typu wlasnie age of empire...badz comand & counquer(literowka bardzo mozliwa;p)-ale grywaalm wnie tylko jako laik na wolnych mapach od tak (bez kampanii)
Re: Gry komputerowe
Age of empire kocham wszystkie części
Re: Gry komputerowe
Shili pisze:Tekken, oj zdecydowanie Tekken!
Gdybym tylko miała Playa i dwa pady... mrau!
dokładnie! ja zbieram stare gry na mojego staruszka PSX i brakuje mi m.in. Tekkena 3, którego kiedyś miałam, ale płytka przegrała walkę z czasem. natomiast w Tekkena 6 i Soulcalibura IV mam okazję pograć tylko na konwentach i spotkaniach mangowych, więc strasznie rzadko
Re: Gry komputerowe
Age of Empires II to klasyka wśród klasyków, uwielbiam do niego wracać tak jak do Hirołsów trójeczki
Ale tak z innej beczki - dorwałam się do bety Diablo III... na Thora, dajcie mi już pełną wersję!
Naprawdę, naprawdę obawiałam się cóż to Blizzard z trójką zrobi. W końcu grafika a la WoW to byłby strzał we własną stopę, ale po zalogowaniu się większość wątpliwości wyparowała. Klimat utrzymany, jak na godzinę grania (zły brak czasu, złyy!) muzyka świetna i automatycznie przywołująca na myśl poprzednie części a dźwięk odsuwanego ciała czy wypadającego złota wywołujący aż łezkę w oku. Nie ma co, do 15 maja chyba sobie zrobię sesję z Diablo I i Diablo II Tym bardziej, że Blizzard zaserwował nam mnóstwo smaczków (ot, choćby cielsko Biszibosza czy Tristram, w którym widać pozostałości klatki, w której siedział w II części Cain).
A najlepsza część tego wszystkiego to to, że... Diablo III działa na moim netbooku! Od dzisiaj słowa złego nie powiem na Asusa 1215n, na którym Diablo wymagające przynajmniej 2.8GHz działa mimo posiadania 1.8GHz. Co tam, że odrobinkę się przycina. Działa!
Dzisiejszy wieczór, jak tylko się uporam z esejem na jutro, będzie pod znakiem Bety. Dobre i to, skoro do pełnej wersji trzeba czekać do 15 maja (a żeby ją jeszcze mieć, to inna sprawa ).
Tylko szkoda, że Edycja Kolekcjonerska jest tak koszmarnie droga. Bo aż mnie kusiła.
Ale tak z innej beczki - dorwałam się do bety Diablo III... na Thora, dajcie mi już pełną wersję!
Naprawdę, naprawdę obawiałam się cóż to Blizzard z trójką zrobi. W końcu grafika a la WoW to byłby strzał we własną stopę, ale po zalogowaniu się większość wątpliwości wyparowała. Klimat utrzymany, jak na godzinę grania (zły brak czasu, złyy!) muzyka świetna i automatycznie przywołująca na myśl poprzednie części a dźwięk odsuwanego ciała czy wypadającego złota wywołujący aż łezkę w oku. Nie ma co, do 15 maja chyba sobie zrobię sesję z Diablo I i Diablo II Tym bardziej, że Blizzard zaserwował nam mnóstwo smaczków (ot, choćby cielsko Biszibosza czy Tristram, w którym widać pozostałości klatki, w której siedział w II części Cain).
A najlepsza część tego wszystkiego to to, że... Diablo III działa na moim netbooku! Od dzisiaj słowa złego nie powiem na Asusa 1215n, na którym Diablo wymagające przynajmniej 2.8GHz działa mimo posiadania 1.8GHz. Co tam, że odrobinkę się przycina. Działa!
Dzisiejszy wieczór, jak tylko się uporam z esejem na jutro, będzie pod znakiem Bety. Dobre i to, skoro do pełnej wersji trzeba czekać do 15 maja (a żeby ją jeszcze mieć, to inna sprawa ).
Tylko szkoda, że Edycja Kolekcjonerska jest tak koszmarnie droga. Bo aż mnie kusiła.
Re: Gry komputerowe
Ja lubię czasami pograć w Call of Duty albo Snipera Jest tu ktoś może kto gra w league of legends ?
Re: Gry komputerowe
nigdy diablo mnie nie krecilo..widzialam kilka razy gre w akcji ale zuplenie do mnie nie przemawia...
moze dlatego ze za czasow psx gra ktora mnie do konsoli przykleila na dluuugie godziny bylo ff7 pozniej ff8 i na ps2 ff10!jrpg...inne systemy walki ,inny klimat...ale ff7 poprostu swego czasu miazdzyla.epicka giera:)
moze dlatego ze za czasow psx gra ktora mnie do konsoli przykleila na dluuugie godziny bylo ff7 pozniej ff8 i na ps2 ff10!jrpg...inne systemy walki ,inny klimat...ale ff7 poprostu swego czasu miazdzyla.epicka giera:)
-
- początkująca foremka
- Posty: 44
- Rejestracja: 9 lut 2013, o 13:42
matura
To i tak nieźle, ja za Wiedźmina 2 się nie wezmę do lipca bo najpierw coroczny majowy zapierdziel na uczelni, a potem sesyjka na deser. I kto ma gorzejwilmersdorf pisze:ME będę przechodzić jak tylko skończę ostatnią maturę (27.05, świetnie.),
E tam jak już zdetronizujemy oryginalnego Shadow Broker'a (z drugiej strony on też tak średnio oryginalny if You know what I mean ;p) to żaden konflikt wręcz przeciwnie jedność i pełna harmonia To widzę, że podobne zapatrywania mamy aczkolwiek dorzucam jeszcze Kaidana, bardziej nie trawiony przez moją skromną osobę niż tamta dwója, zawsze go uśmiercałam ostatecznie heheheheLiara pisze:
Hmm... ShadowBroker... to chyba konflikt interesu...
Miranda jest boska. Tak naprawdę boska nie jest tylko Ashley. I Jacob
Ale Liara to już całkowicie wyższa półka
Re: matura
Ohohohoo! To aż tyle nas tu grających jest? Dobrze wiedzieć, będzie z kim poobgadywać postacieShadowBroker pisze:E tam jak już zdetronizujemy oryginalnego Shadow Broker'a (z drugiej strony on też tak średnio oryginalny if You know what I mean ;p) to żaden konflikt wręcz przeciwnie jedność i pełna harmonia To widzę, że podobne zapatrywania mamy aczkolwiek dorzucam jeszcze Kaidana, bardziej nie trawiony przez moją skromną osobę niż tamta dwója, zawsze go uśmiercałam ostatecznie heheheheLiara pisze:
Hmm... ShadowBroker... to chyba konflikt interesu...
Miranda jest boska. Tak naprawdę boska nie jest tylko Ashley. I Jacob
Ale Liara to już całkowicie wyższa półka
Eee... AC3 to chyba jedna z najsłabszych części Connor był tak drętwy, że się nie dało go słuchać. I to jeszcze dali go jako następcę Ezio, który był niesamowicie barwny i ciekawy Chociaż też nie było jakoś hiper tragicznie, może dlatego że wprowadzili sporo nowych elementówwilmersdorf pisze:No błagam, Miranda ME będę przechodzić jak tylko skończę ostatnią maturę (27.05, świetnie.), już raz w tym roku wpadłam w AC3 i wypadłam z real life na trzy tygodnie. Nie ma to jak przejść AC3 w 94%Miranda też niczego sobie
To może od razu jeszcze znajdzie się jakaś kobietka grająca w Splinter Cell?
Every word means the same as it's own silence
Re: matura
Oj, bardzo polecam Wiedźmina 2. Może nie miał aż takiego klimatu jak jedynka ale było całkiem przyjemnie. Mocno czekam na trójkę, bo na pewnym screenie widać było pewną młodą dziewczynę o mysich włosach i z wiedźmińskim mieczem u boku Nie mogę się doczekaćShadowBroker pisze:To i tak nieźle, ja za Wiedźmina 2 się nie wezmę do lipca bo najpierw coroczny majowy zapierdziel na uczelni, a potem sesyjka na deser. I kto ma gorzejwilmersdorf pisze:ME będę przechodzić jak tylko skończę ostatnią maturę (27.05, świetnie.),
W takim razie będzie w porządkuShadowBroker pisze:E tam jak już zdetronizujemy oryginalnego Shadow Broker'a (z drugiej strony on też tak średnio oryginalny if You know what I mean ;p) to żaden konflikt wręcz przeciwnie jedność i pełna harmonia To widzę, że podobne zapatrywania mamy aczkolwiek dorzucam jeszcze Kaidana, bardziej nie trawiony przez moją skromną osobę niż tamta dwója, zawsze go uśmiercałam ostatecznie heheheheLiara pisze:
Hmm... ShadowBroker... to chyba konflikt interesu...
Miranda jest boska. Tak naprawdę boska nie jest tylko Ashley. I Jacob
Ale Liara to już całkowicie wyższa półka
Ja Kaidana oszczędziłam tylko w jednym przejściu gry, bo był przeraźliwie nudny. I ta pomarańczowa poświata, która rozświetlała miejsce w SR1 gdzie stał... to wyglądało jak wstęp do pornola Za to w ME3 jest naprawdę świetnym kumplem i w porównaniu do pewnej pani nie stoi przez cały czas naburmuszony i obrażony na cały świat. Chyba w przypływie złości zmodyfikowałam wszystkie savy i zamieniłam Ash na Kaidana.
Za to Traynor zapunktowała w ostatnim DLC Cytadela. Te komiksowe najazdy na jej (i jej przeciwniczki) oczy, szczoteczka do zębów i rozmowa z EDI na imprezie
Ja niestety grałam tylko w pierwszą odsłonę. Wtedy się tym nieźle zachwycałam, bo rewelacyjnie zrobiono system wspinania się. No i ten skok wiary był zacnyamazoonka pisze:Eee... AC3 to chyba jedna z najsłabszych części Connor był tak drętwy, że się nie dało go słuchać. I to jeszcze dali go jako następcę Ezio, który był niesamowicie barwny i ciekawy Chociaż też nie było jakoś hiper tragicznie, może dlatego że wprowadzili sporo nowych elementów
To może od razu jeszcze znajdzie się jakaś kobietka grająca w Splinter Cell?
Grałam w Splinter Cell! Chyba w Chaos Theory. Czajenie się w mroku, w oczekiwanie na przeciwników daje niezły dreszczyk emocji. Świetny jest też Hitman w tych klimatach.
A czy grała któraś z Was w Dragon Age 2? Jedynka była genialna (jedna z moich ulubionych gier RPG), ale o dwójce słyszałam same negatywne opinie
Re: matura
Pierwszy AC był rewolucyjny... poziom fizyki był jak na te czasy mega Splinter Cell genialny w swojej kategorii grałam we wszystkie części, ale na Conviction się obraziłam bo był beznadziejny, teraz nie wiem czy się brać za Blacklist bo nie chcę się bardziej denerwować W Hitmana grałam hohoho i jeszcze dawniej ale też miał ten fajny klimacikLiara pisze: Ja niestety grałam tylko w pierwszą odsłonę. Wtedy się tym nieźle zachwycałam, bo rewelacyjnie zrobiono system wspinania się. No i ten skok wiary był zacny
Grałam w Splinter Cell! Chyba w Chaos Theory. Czajenie się w mroku, w oczekiwanie na przeciwników daje niezły dreszczyk emocji. Świetny jest też Hitman w tych klimatach.
Every word means the same as it's own silence
Re: Gry komputerowe
Jak dla mnie z serii AC totalnie mistrzami są 2 i Brotherhood każda inna część jakoś mnie nie zachwyciła.
Splinter Cell tylko Conviction, a do Hitmana nie mam aż tyle cierpliwości haha a może znajdzie się tu jakaś miłośniczka Dark Souls? ;>
Splinter Cell tylko Conviction, a do Hitmana nie mam aż tyle cierpliwości haha a może znajdzie się tu jakaś miłośniczka Dark Souls? ;>
-
- początkująca foremka
- Posty: 44
- Rejestracja: 9 lut 2013, o 13:42
Re: Gry komputerowe
No ciekawie się Wiedźmin 3 zapowiada to fakt, poza wiedźminką będzie i Yennefer, już się ślinię na myśl o trailerze Pana Bagińskiego tylko jak to wyjdzie to moja karta graficzna w lapku w porywach odpali to do menu głównego Na razie zostaje mi 2 na pocieszenie.
AC 1 i 2 przeszłam i o ile w 1 fabuła była świetna to sama mechanika gry nudziła się okrutnie, znaczy bieganie po dachach, walki itp. były super zrobione, ale to odklepywanie tego samego schematu w każdym mieście przed każdym zabójstwem pod koniec już nawet irytujące było. Za to w 2 nie mam się do czego przyczepić zdecydowanie jedna z najlepszych gier w jakie grałam.
Kaidan był irytujący i wiecznie jęczał na wszystko, zupełnie jak Carth z KOTOR'a (nawet ten sam aktor głos podkładał żeby było śmieszniej). ME3 w całości tylko raz przechodziłam i miałam Ash w drużynie. Generalnie się obraziłam na EA za to skopane zakończenie, tak dobrą grę popsuć w ostatnich 15 minutach toż to zbrodnia, a mieli szansę pociągnąć wątek z teorią indoktrynacji, którą im na widelcu podano i zrobić coś genialnego nawet jak w oryginale było słabo to nie. Extendted Cut dali, który przynajmniej u mnie tylko ironiczny uśmiech wywołał. W Cytadeli jak dla mnie zdecydowanie najlepiej zrobiony wątek z Mirandą jako LI.
W Dragon Age też grałam zarówno w 1 jak i w 2. Pierwsza część bardzo fajna, z dobrą fabułą, taki powrót do klasycznego RPG, co prawda w porównaniu do np. Baldur's Gate bardzo uproszczona sama trudność rozgrywki, ale generalnie nie ma co się czepiać bo gry takie jak Baldur czy Fallout oryginalny już pewnie nigdy nie wrócą ;p
2 potwierdzam, że kiepskawa. Akcja ciągnie się jak flaki z olejem, końcówka miejscami nielogiczna, wykreowane postaci (z wyjątkiem Varrika) mało sympatyczne i irytujące, sama gra bardziej przypomina hack'n slash niż RPG, mag jest zdecydowanie przekoksowany, a kijaszkiem to macha lepiej niż Jedai mieczem świetlnym.
AC 1 i 2 przeszłam i o ile w 1 fabuła była świetna to sama mechanika gry nudziła się okrutnie, znaczy bieganie po dachach, walki itp. były super zrobione, ale to odklepywanie tego samego schematu w każdym mieście przed każdym zabójstwem pod koniec już nawet irytujące było. Za to w 2 nie mam się do czego przyczepić zdecydowanie jedna z najlepszych gier w jakie grałam.
Kaidan był irytujący i wiecznie jęczał na wszystko, zupełnie jak Carth z KOTOR'a (nawet ten sam aktor głos podkładał żeby było śmieszniej). ME3 w całości tylko raz przechodziłam i miałam Ash w drużynie. Generalnie się obraziłam na EA za to skopane zakończenie, tak dobrą grę popsuć w ostatnich 15 minutach toż to zbrodnia, a mieli szansę pociągnąć wątek z teorią indoktrynacji, którą im na widelcu podano i zrobić coś genialnego nawet jak w oryginale było słabo to nie. Extendted Cut dali, który przynajmniej u mnie tylko ironiczny uśmiech wywołał. W Cytadeli jak dla mnie zdecydowanie najlepiej zrobiony wątek z Mirandą jako LI.
W Dragon Age też grałam zarówno w 1 jak i w 2. Pierwsza część bardzo fajna, z dobrą fabułą, taki powrót do klasycznego RPG, co prawda w porównaniu do np. Baldur's Gate bardzo uproszczona sama trudność rozgrywki, ale generalnie nie ma co się czepiać bo gry takie jak Baldur czy Fallout oryginalny już pewnie nigdy nie wrócą ;p
2 potwierdzam, że kiepskawa. Akcja ciągnie się jak flaki z olejem, końcówka miejscami nielogiczna, wykreowane postaci (z wyjątkiem Varrika) mało sympatyczne i irytujące, sama gra bardziej przypomina hack'n slash niż RPG, mag jest zdecydowanie przekoksowany, a kijaszkiem to macha lepiej niż Jedai mieczem świetlnym.
Re: Gry komputerowe
Wielu ludzi narzeka na zakończenie, ale osobiście uważam, że było całkiem niezłe. Otwarte wątki zostały, owszem, ale pragnę zauważyć, że ma wyjść 4 część Mass Effect. Co prawda główny bohater ma być inny, ale nie wykluczone, że będzie znaczne nawiązanie do poprzednich części, możliwe że pojawią się jakieś znane postacie. Gdyby tak było, to najpewniej pojawiłaby się właśnie Liara, bo jako Asari jest długowieczna więc nic nie stoi na przeszkodzie żeby brała udział w wydarzeniach nawet kilkaset lat po tym co działo się w poprzednich częściach MEShadowBroker pisze:Kaidan był irytujący i wiecznie jęczał na wszystko, zupełnie jak Carth z KOTOR'a (nawet ten sam aktor głos podkładał żeby było śmieszniej). ME3 w całości tylko raz przechodziłam i miałam Ash w drużynie. Generalnie się obraziłam na EA za to skopane zakończenie, tak dobrą grę popsuć w ostatnich 15 minutach toż to zbrodnia, a mieli szansę pociągnąć wątek z teorią indoktrynacji, którą im na widelcu podano i zrobić coś genialnego nawet jak w oryginale było słabo to nie. Extendted Cut dali, który przynajmniej u mnie tylko ironiczny uśmiech wywołał. W Cytadeli jak dla mnie zdecydowanie najlepiej zrobiony wątek z Mirandą jako LI.
Every word means the same as it's own silence
Re: Gry komputerowe
czy któraś z was gra na xboxie przez neta w: Halo3??;>
Re: Gry komputerowe
Oj, temat zakończenia i Teorii Indoktrynacji to never ending story. Przez ostatni rok udzielałam się w angielskiej grupie na BSN'ie i rozpisaliśmy się na temat tej teorii na prawie 7000 stron Potem z jakiegoś powodu zakazali nam o tym pisać i musieliśmy się przenieść na całkowicie inną stronę. Wiara była wśród nas mocna do wyjścia Cytadeli. Najgorsze były wypowiedzi pracowników sugerujące, że coś, w związku z tą teorią, może być na rzeczy, że dodawali genialne poszlaki w DLC'kach (nawet w Cytadeli) a na koniec... crapamazoonka pisze:Wielu ludzi narzeka na zakończenie, ale osobiście uważam, że było całkiem niezłe. Otwarte wątki zostały, owszem, ale pragnę zauważyć, że ma wyjść 4 część Mass Effect. Co prawda główny bohater ma być inny, ale nie wykluczone, że będzie znaczne nawiązanie do poprzednich części, możliwe że pojawią się jakieś znane postacie. Gdyby tak było, to najpewniej pojawiłaby się właśnie Liara, bo jako Asari jest długowieczna więc nic nie stoi na przeszkodzie żeby brała udział w wydarzeniach nawet kilkaset lat po tym co działo się w poprzednich częściach MEShadowBroker pisze:Kaidan był irytujący i wiecznie jęczał na wszystko, zupełnie jak Carth z KOTOR'a (nawet ten sam aktor głos podkładał żeby było śmieszniej). ME3 w całości tylko raz przechodziłam i miałam Ash w drużynie. Generalnie się obraziłam na EA za to skopane zakończenie, tak dobrą grę popsuć w ostatnich 15 minutach toż to zbrodnia, a mieli szansę pociągnąć wątek z teorią indoktrynacji, którą im na widelcu podano i zrobić coś genialnego nawet jak w oryginale było słabo to nie. Extendted Cut dali, który przynajmniej u mnie tylko ironiczny uśmiech wywołał. W Cytadeli jak dla mnie zdecydowanie najlepiej zrobiony wątek z Mirandą jako LI.
Największy problem mam z tym zakończeniem, nie dlatego, że jest smutne, depresyjne, tylko dlatego, że logika Gwiezdnego Bachora nie trzyma się kupy. Natomiast Teoria Indoktrynacji to byłby czysty majstersztyk, plot twist chyba nawet lepszy od "Luke, I'am your father."
Ale przedwczoraj odpaliłam ME1 (ach ta muzyka, gdy Shepard pierwszy raz idzie spotkać Jokera ) i dalej jestem w stanie czerpać ogromną przyjemność z grania w trylogię. Po prostu zainstaluję sobie mod MEHEM, albo DLC Cytadela będzie moim zakończeniem . Ale jestem w stanie zrozumieć osoby które polubiły zakończenie
Mam nadzieję, że DAIII wypadnie dobrze, bo pokaże, że BW jest w formie. DLC Cytadela częściowo odbudowała moją wiarę w ich umiejętności. I muszę sobie chyba podrasować komputer, bo większość gier, które teraz wychodzi, już by mi nie poszło - w tym kolejne ME (silnik Frostbite).
-
- początkująca foremka
- Posty: 55
- Rejestracja: 23 lis 2012, o 15:09
Re: Gry komputerowe
Licytujemy się dalej: padł mi wczoraj pad do xboxa :C I nie mam pieniążków na drugiego. Mam najgorzej! nanananananaana! Z Wiedźminem się nie zapędzaj, klimat pada, zarzynają spektakularny sukces. Nie wiem co wymyślą w trójce, ale już się boję.To i tak nieźle, ja za Wiedźmina 2 się nie wezmę do lipca bo najpierw coroczny majowy zapierdziel na uczelni, a potem sesyjka na deser. I kto ma gorzej
Owszem, najgorsza ze wszystkich części, ALE AC2 to było mistrzostwo i, no niestety, nie udało się producentom przekroczyć tej granicy, którą wyznaczyli ACDwójką. Nienawidziłam tego skakania po drzewach jak małpiszon, akcja nudna i wątpliwa, zabijanie łosi...bicz pliz. Chociaż mechanika bitew morskich cudowna. A że jestem fanatyczką żeglowania to i mi się podobało, bo sterowanie realistyczne. Cieszę się, że zapowiedzieli kolejną część z ojcem Haythama Kenweya jako piratem. No, znowu nie będzie się po czym wspinać, chyba że na bocianie gniazdo, ale o tym sza! Widziałam AC3 Liberation z babeczką jako asasynką. Musi być fajne, ale na PS Vita. Szit.Eee... AC3 to chyba jedna z najsłabszych części Connor był tak drętwy, że się nie dało go słuchać. I to jeszcze dali go jako następcę Ezio, który był niesamowicie barwny i ciekawy Chociaż też nie było jakoś hiper tragicznie, może dlatego że wprowadzili sporo nowych elementów
Samo umiejscowienie w historii tamtej części było fajne. Patrioci, bostońskie picie herbaty, Jurek Waszyngton, Charles Lee (żeby było lepiej Charles Lee, ten mason i templariusz zapisał się nawet na kartach historii Polski)..Like it, mogę błysnąć na maturze z historii.
Hitman...Hitman ma klimat, ale przyznaję się szczerze znam tylko te stare wersje: Codename 47, Silent Assassin..O tak, grało się grało w przeszłości, muszę sobie kiedyś wrócić do tych gier.Świetny jest też Hitman w tych klimatach.
Ostatnio (ta, w październiku, to w technice jak sto lat temu) kupiłam nowego lapka z normalną (niezintegrowaną) kartą grafiki 2GB pamięci i szybkim prockiem (i7, śmiga jak marzenie), więc nadrabiam powoli zaległości we wszystkich grach. Skyrimy, Mount&Blady, Battlefieldy, MW, Halo i tak dalej. Nawet Gothic 3. Mój stary komp go nie mógł uciągnąć. Aktualnie czekam na GTA V. Mam nadzieję, że się w końcu doczekam.