Wzrost
Wzrost
Moje pytanie moze wam sie wydac glupie, ale co tam.. Jakiego wzrostu sa wasze partnerki? Ja zwykle umawialam sie z kobietami mojego wzrostu, bylo mi w ten sposob wygodniej, czy dla was wzrost ma znaczenie?
- Alfa_Omega
- super forma
- Posty: 1835
- Rejestracja: 9 cze 2012, o 21:54
Re: Wzrost
podobno nie rozmiar się liczy a technika
Miód jest dla mięczaków, prawdziwi twardziele żują pszczoły
Re: Wzrost
ale mnie nie o 'technike' chodzi tylko o wygodne taka codzienna, powinnam dokladniej wyjsnic na poczatku - przepraszam lubie byc tulona i przytulana, lubie kiedy kobieta stoi za mna i to ona mnie przytula. Lubie kiedy to ona jest ta 'dominujaca' w zwiazku. Poznalam jednak kobiete nizsza, duzo nizsza, bylo cos miedzy nami, ona byla ta dominujaca z tym, ze tym razem to ja przytulalam, to ona opierala sie o mnie np w pociagu itd... Bylo to dla mnie nowe i musialam sie z tym 'zapoznac'... Nie jestem slaba psychicznie, jestem zdecydowana i bezposrednia jednak w zwiazku lubie kobiety mojego wzrostu lub 170cm+, nie wiem.... czy ja jestem dziwna czy wy tez macie tego rodzaju jazdy?Alfa_Omega pisze:podobno nie rozmiar się liczy a technika
Re: Wzrost
ja też wole jak kobieta jest mojego wzrostu. mam 160 wzrostu ale chodzę w butach na obcasach więc jakby była ciut wyższa to myślę że by było ok. myślę że zbyt wysoka kobieta w moim przypadku doprowadziłaby do sytuacji średnio komfortowej jak dla mnie.
Re: Wzrost
Na początku doskwierało mi w życiu to że z powodu 180 cm niemal z nikim nie mogę porozmawiać na zbliżonym poziomie.Od kilku lat dostrzegam jednak plusy np. dopóki nie mam woli mogę udawać że niższych ludzi po prostu nie zauważam.Patrzę na słońce albo idąc trzymam stale zamknięte oczy.To mi się czasami przydaje we wszelkich relacjach.
-
- początkująca foremka
- Posty: 74
- Rejestracja: 31 paź 2010, o 11:57
Re: Wzrost
Nie przesadzaj, znam dużo kobiet o takim wzrościeGaik pisze:Na początku doskwierało mi w życiu to że z powodu 180 cm niemal z nikim nie mogę porozmawiać na zbliżonym poziomie.Od kilku lat dostrzegam jednak plusy np. dopóki nie mam woli mogę udawać że niższych ludzi po prostu nie zauważam.Patrzę na słońce albo idąc trzymam stale zamknięte oczy.To mi się czasami przydaje we wszelkich relacjach.
Re: Wzrost
Ja też mam tyle i przyzwyczaiłam się do tego, ze dominuję i to ja przytulam, a jak chcę być przytulona to się wtulam. I nie wyobrażam sobie być tą niższą, bo całe życie ja górowałam nad innymi i nauczyłam się już z tej perspektywy patrzeć na świat.
Re: Wzrost
Cóż, też mam 180cm
Jako że rodzaj żeński do wysokich nie należy, nie wiem czy mi to odpowiada
W sensie, że do wysokich nie należy/czy że ja mam tyle... Jak to rozwikłać?
Jako że rodzaj żeński do wysokich nie należy, nie wiem czy mi to odpowiada
W sensie, że do wysokich nie należy/czy że ja mam tyle... Jak to rozwikłać?
Re: Wzrost
Wzrost jedynie mi przeszkadza w dobiorze ubrania. Nie dość, ze długa to i szczupła, za to wszystkie firmy produkujące ciuchy uparcie szyją według schematu: jak dłuższe, to szersze.
Re: Wzrost
Też mam ok.181 i problem z kupowaniem ubrań :/ bo jestem szczupła
Re: Wzrost
Odnośnie wstępu drakulki - otóż i niestety i w ogóle i co tam jeszcze - gdy ma się owe jeden osiem zero (lub podobnie): to chęć umówienia się z taką co ma podobne proporcje, jakoś pozostaje tylko chęcią. No, ale po co się smucić...
Re: Wzrost
Też mam 180 i na upartego, wszystkie które poznaję są niskie. Trochę mi to przeszkadza, no niestety Moja współlokatorka ma mniej niż 160 i żyjąc z nią tych parę miesięcy doszłam do jednego prostego wniosku, że raczej bym nie mogła być z o wiele niższą ode mnie
A z ubraniami to samo mam. To zbyt krótkie, to zbyt duże...
A z ubraniami to samo mam. To zbyt krótkie, to zbyt duże...
'Jeśli muszę spaść z wysoka
Mam nadzieję, że mój upadek będzie powolny
Pokój znalazłam tylko w obojętności'
Mam nadzieję, że mój upadek będzie powolny
Pokój znalazłam tylko w obojętności'
Re: Wzrost
Jeszcze kilka stu osiemdziesiątek się odezwie i wyjdzie na to, że wcale nie jest nas tak mało, tylko pewnie rozsiane po kraju.
A ja lubię niższe kobiety i w dodatku drobne. To kwestia moich przyzwyczajeń
I nie uważam, że wzrost ma jakieś znaczenie. Cóż czasami po prostu trzeba się naschylać, ale co się nie robi dla przyjemności.
A ja lubię niższe kobiety i w dodatku drobne. To kwestia moich przyzwyczajeń
I nie uważam, że wzrost ma jakieś znaczenie. Cóż czasami po prostu trzeba się naschylać, ale co się nie robi dla przyjemności.
Re: Wzrost
A ja mam tylko 162... Ale jak założę szpile, to też jestem wysoka. I nie mam problemów z ciuchami ...
- gimmeeverything
- super forma
- Posty: 4848
- Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
- Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)
Re: Wzrost
...a ja lubię to wszystko robić i dlatego przy moim wzroście (162cm + kilka cm obcasów) jakoś sobie nie wyobrażam, żeby moja partnerka była ode mnie znacząco wyższa; chociaż, gdyby pod wieloma innymi względami była dla mnie fascynująca, to pewnie wzrost nie stanowiłby żadnej przeszkodydrakulka pisze: lubie byc tulona i przytulana, lubie kiedy kobieta stoi za mna i to ona mnie przytula. Lubie kiedy to ona jest ta 'dominujaca' w zwiazku.
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane
Re: Wzrost
Jezeli kobieta jest za niska to musisz zainwestować w taki podręczny podest:) a tak powaznie to ja akurat mam 170 cm i wole niższe kobiety ale myślę,ze jezeli juz sie kogos kocha to wzrost nie ma żadnego znaczenia:) bo przeciez nie dobieramy sobie partnerek wzgledem tego ile ma cm,i nawet jezeli bycie z kobieta tego samego wzrostu jest po prostu dla nas wygodne to niestety nie zawsze jest to mozliwe.
Re: Wzrost
A mi wzrost nie przeszkadza, po prostu patrzę najchętniej z pozycji horyzontalnej a wtedy nie ma on najmniejszego znaczenia
..życie jest wierzchowcem, który nie znosi tchórzliwego jeźdźca
Re: Wzrost
Ma/nie ma.mojego wzrostu, bylo mi w ten sposób wygodniej, czy dla was wzrost ma znaczenie?
W zasadzie napisałaś- byłoby wygodnie.
Byłoby wygodnie, gdyby moja partnerka mieściła się w widełkach pewnych, oscylujących wokół mojego wzrostu- czyli miała 165-175, ale nigdy się nie kierowałam (przynajmniej na poważnie) takim kryterium.
No, ale dobrze- jedna odpowiedź- z wygodny tak, tak wolę.
"Niby pomiędzy czarnym i czerwonym występuje różnica wektora w interioryzacji... metody i cel mają podobny " E.S.L
-
- początkująca foremka
- Posty: 74
- Rejestracja: 31 paź 2010, o 11:57
Re: Wzrost
A mi by pasowało żeby moja partnerka była jakieś 10 cm wyższa ode mnie - czyli musiałaby mieć prawie 1,90 m.
-
- początkująca foremka
- Posty: 21
- Rejestracja: 16 cze 2012, o 20:13
Re: Wzrost
Generalnie napiszę znowu nie na temat. Ale co tam. Nie wiem czy pytanie było głupie czy nie, ale rozwinięcie myśli autorki wątku było fascynujące (cytat):
"lubie byc tulona i przytulana, lubie kiedy kobieta stoi za mna i to ona mnie przytula. Lubie kiedy to ona jest ta 'dominujaca' w zwiazku"
Ech, jedno, proste zdanie, a tak działa na wyobraźnię. I w tym optymistycznym nastroju....
"lubie byc tulona i przytulana, lubie kiedy kobieta stoi za mna i to ona mnie przytula. Lubie kiedy to ona jest ta 'dominujaca' w zwiazku"
Ech, jedno, proste zdanie, a tak działa na wyobraźnię. I w tym optymistycznym nastroju....
Re: Wzrost
Sama mam 180,moja partnerka ma jakieś 166-68cm i co ciekawe to właśnie ona jest tą dominującą i to ona mnie zawsze obejmuje itd. Kiedyś czułam się z tym dziwnie ale tutaj się odzywały po prostu moje kompleksy na temat wzrostu a teraz...po prawie 5latach wisi mi to i powiewa.
Jedyne co mi przeszkadza w moich 180cm to to,że nie mogę nosić butów na obcasach...znaczy się mogę,jasne-jednak nie chce AŻ tak się wyróżniać.
Jedyne co mi przeszkadza w moich 180cm to to,że nie mogę nosić butów na obcasach...znaczy się mogę,jasne-jednak nie chce AŻ tak się wyróżniać.
Re: Wzrost
Moja jest mojego wzrostu (no 3 cm różnicy w każdym razie niewidoczna różnica), a tak jakoś się ułożyło co jest fajne i fajnie pasuje , ale wzrost nie ma znaczenia dla mnie no nie chciałabym jedynie jakiejś ogromnej różnicy wzrostu np. 20cm bo to dziwnie dość wygląda i ja bym się na pewno za taką dziewczyną nie obejrzała jak za potencjalną partnerką. No górna różnica wzrostu jak dla mnie do zaakceptowania to plus minus 10cm.
Re: Wzrost
Między nami uzbierało się ciut ponad 20 cm różnicy,ale mi to kompletnie zwisa,co najwyżej trochę się poschylam Wprawdzie dane mi było usłyszeć "no bo ty jesteś taka wysoka,głupio byśmy wyglądały'', ale nigdy nie postrzegałam wzrostu jako kryterium w wyborze dziewczyny.Odnośnie samego wzrostu to do 1.8 m mi się urosło.
Re: Wzrost
U nas jest blisko 20 cm różnicy i to ja jestem tą wyższą i jest mi z tym bardzo dobrze:) Mogę przytulić z każdej strony, wziąć w ramiona, podnieść, podać coś tam z góry... to jest takie słodkie, jak mogę się tak fizycznie też zaopiekować taką drobną istotą:P
Nie wiem gdyby było odwrotnie, nigdy nie byłam w takiej sytuacji. Może też byłoby mi dobrze:)
Nie wiem gdyby było odwrotnie, nigdy nie byłam w takiej sytuacji. Może też byłoby mi dobrze:)
"The truth I have told was silence sometimes
But who's soul does not hide any crimes"
But who's soul does not hide any crimes"
Re: Wzrost
Niby nic, a jednak..
10cm różnicy nie robi. Kobiety powyżej 178cm wzrostu mogą patrzeć na innych z góry, choć słyszałam że mają problemy przy zakupie spodni. Kobietki które mają mniej niż 167cm, yhh.. jak na moje niebieskie oko, są atrakcyjniejsze takie filigranowe (przy odpowiedniej wadze), delikatne,kruche, takie w sam raz do schowania w ramionach przed całym światem:D
A poważnie to wysokie kobiety wywołują we mnie coś tak dziwnego, hm.. (lęk?) ciężko określić, ale są całkowicie aseksualne.
No i jestem niska przy tych wysokich, ratuje się chodzeniem po krawężniku, na ruchomych schodach staje stopień wyżej...udręka, a przeciez nie jestem niska!!!
10cm różnicy nie robi. Kobiety powyżej 178cm wzrostu mogą patrzeć na innych z góry, choć słyszałam że mają problemy przy zakupie spodni. Kobietki które mają mniej niż 167cm, yhh.. jak na moje niebieskie oko, są atrakcyjniejsze takie filigranowe (przy odpowiedniej wadze), delikatne,kruche, takie w sam raz do schowania w ramionach przed całym światem:D
A poważnie to wysokie kobiety wywołują we mnie coś tak dziwnego, hm.. (lęk?) ciężko określić, ale są całkowicie aseksualne.
No i jestem niska przy tych wysokich, ratuje się chodzeniem po krawężniku, na ruchomych schodach staje stopień wyżej...udręka, a przeciez nie jestem niska!!!
Powyższy post wyraża opinię autorki w dniu dzisiejszym.
Nie może służyć przeciwko niej w dniu jutrzejszym i kolejnych.
Nie może służyć przeciwko niej w dniu jutrzejszym i kolejnych.
-
- początkująca foremka
- Posty: 17
- Rejestracja: 22 lut 2012, o 18:52
- Lokalizacja: dolny slask
Re: Wzrost
no dobrze to teraz ja. Mam 180cm wzrostu moja partnerka jest nieco nizsza. Dobrze mi z moimi dlugimi nogami choc nr buta mnie dobija bo az 46 wiec wielka stopa jestem. Powiem ze bycie wysoka jest fajne a jezeli chce sie z kims porozmawiac w 4 oczka to zawsze mozna usiasc. Pozdrawiam
Re: Wzrost
Ja mam 182 a moja dziewczyna 167. Kiedyś zwracałam mocno uwagę na wzrost, teraz to nie gra roli. No chyba, że dziewczyna jest naprawdę niska (tj. ma poniżej 160 cm).
- lightmotive
- rozgadana foremka
- Posty: 122
- Rejestracja: 24 lis 2011, o 12:46
Re: Wzrost
czy następny wątek będzie o długości paznokci? dzisiejsza młodzież...
Re: Wzrost
1.Cóż tu negatywnie osądzać?
2.Skąd przekonanie że rozpisywała się tu tylko młodzież?
3.Skąd przekonanie, że tematy na tym forum muszą być wyłącznie śmiertelnie poważne?
4. Czy to o czym piszą panie powyżej nie może być dla nich istotne?
2.Skąd przekonanie że rozpisywała się tu tylko młodzież?
3.Skąd przekonanie, że tematy na tym forum muszą być wyłącznie śmiertelnie poważne?
4. Czy to o czym piszą panie powyżej nie może być dla nich istotne?
- lightmotive
- rozgadana foremka
- Posty: 122
- Rejestracja: 24 lis 2011, o 12:46
Re: Wzrost
jasne, przeciez zawsze można nie czytać.
akcent był na taką perspektywę spojrzenia na miłość, w której się nie "zamawia" jak na allegro, również wzrostu.
akcent był na taką perspektywę spojrzenia na miłość, w której się nie "zamawia" jak na allegro, również wzrostu.