Czy to coś znaczy?
Czy to coś znaczy?
Miesiąc temu poznałam o rok młodszą dziewczynę. Na początku pisałam z nią na gadu, bardzo długo, raz nawet siedem godzin. Potem zaczęłam z nią rozmawiać na przerwach. Często się na mnie patrzyła i uśmiechała się do mnie. W ostatnie dni szkoły, środę i czwartek byłyśmy razem. Ona, ja i jej koleżanka. Gadałyśmy, rozwiązywałyśmy wykreślanki, śmiałyśmy się. Ona nie wiedziała, że mi się podoba i że jestem bi. Nie wiem, czy coś podejrzewała... chciałam się z nią, jak na razie zaprzyjaźnić, zbliżyć się do niej, zdobyć jej zaufanie, potem zobaczyłoby się, co dalej. Stwierdziłam, że lepiej jest, kiedy nie wie. Niestety moje plany popsuła moja znajoma z klasy. Podeszła do nas we czwartek i powiedziała na głos, przy nich, że jest bi, tak jak ja, że tylko my jesteśmy "takie". Nie wiedziałam, co powiedzieć. Dziewczyna, która mi się podoba, tylko się uśmiechnęła i powtórzyła, to, co powiedziła moja znajoma. Potem rozmawiałyśmy normalnie. Na luzie, tak jak wcześniej. Na zakończenie roku przytuliłam ją na pożegnanie, była smutna, ja też. Od piątku widziałam ją raz, w amfiteatrze na koncercie, machałyśy sobie, nie podeszła, ja też nie. Po koncercie postanowiłam do niej napisać na gg. Nie odpowiedziła. A pisałam wczoraj o 23, nie wiem, czy była na GG, bo zawsze jest na niewidoku. Ale zawsze odpisywała na drugi dzień, teraz nie. Trudno mi uwierzyć w to, że jeszcze nie weszła na gadu, bo ma je na telefonie i nie wchodzi na te, w komputerze. Nie wiem, może napisać jeszcze raz? Może się nie narzucać? Może wzięła sobie na poważnie, to co powiedziała moja znajoma, choć mówiłam jej wcześniej, że lubię chłopców. Zależy mi na niej. Twierdzi, że jest hetero, ale ona się tak patrzyła w szkole, uśmiechała się, prosiła nawet, żebym obok niej usiadła, zajęła mi miejsce, czekała na mnie z koleżanką po apelu, choć praktycznie się nie znamy. Nie wiem, co o tym myśleć.
Em.. chcę się Was zapytać, czy powinnam do niej napisać i, czy te wszystke sytuacje coś znaczyły.
Em.. chcę się Was zapytać, czy powinnam do niej napisać i, czy te wszystke sytuacje coś znaczyły.
Re: Czy to coś znaczy?
może wiadomość na gg nie doszła?
żyj na swój sposób, a nie według instrukcji innych...
Re: Czy to coś znaczy?
Może, ale, czy to możliwe? To już drugi raz ;czosia24 pisze:może wiadomość na gg nie doszła?
Re: Czy to coś znaczy?
jak drugi, to może możliwe, że się nie chce odezwać.
żyj na swój sposób, a nie według instrukcji innych...
Re: Czy to coś znaczy?
Wiesz co mysle ze gdyby jej przeszkadzało to jaka jestes to raczej od razu odsunęła by sie od Ciebie zaraz po tym jak sie dowiedziala a skoro piszesz ze byla normalna,gadala z Toba i wg.to moze niepotrzebnie sie martwisz !Daj jej troche czasu moze jeszcze sie odezwie jesli nie to Ty sie odezwij a jak znow nic Ci nie odp to bedzie znaczylo ze po prostu robi to specjalnie..Powodzenia!!
Re: Czy to coś znaczy?
Ale, trudno mi w to uwierzyć, żeby zerwała konatakt tylko z tego powodu, szczególnie jak mówiłam jej, że ta znajoma(która się przyznała do biseksualizmu) się we mnie podkochuje i myśli, że ja jestem lesbijką, a nie jestem. Dziewczyna, która mi się podoba - Emilia chyba jej nie uwierzyła. A skoro, nie zależy jej na mnie, to dlaczego była taka miła, czekała na mnie, zajmowała mi miejsce, uśmiechała sie do mnie, nawet wczoraj?
Re: Czy to coś znaczy?
No wlasnie o to chodzi!po jej reakcji mozna wywnioskowac ze jej to zupelnie nie przeszkadza dlatego glowa do gory bedzie dobrze!Na pewno sie odezwie..a jak nie to Ty sprobuj!Zaryzykuj moze sie oplacietvasik pisze:Ale, trudno mi w to uwierzyć, żeby zerwała konatakt tylko z tego powodu, szczególnie jak mówiłam jej, że ta znajoma(która się przyznała do biseksualizmu) się we mnie podkochuje i myśli, że ja jestem lesbijką, a nie jestem. Dziewczyna, która mi się podoba - Emilia chyba jej nie uwierzyła. A skoro, nie zależy jej na mnie, to dlaczego była taka miła, czekała na mnie, zajmowała mi miejsce, uśmiechała sie do mnie, nawet wczoraj?
Re: Czy to coś znaczy?
Wpadłam na pomysł. Otóż. Złożyłam nowe GG, napisałam do niej (nie mogła widzieć, że to ja, bo podałam nieprawdziwe info) i też nie odpisuje. Czyli, jednak nie chodzi o mnie! Teraz bd do niej pisać z tego nowego GG. Może jak odpisze, to podam się za kogośtam i wyciągne od niej informacje
Re: Czy to coś znaczy?
przekombinowałaś.
bądź cierpliwa , daj jej czas.. pewnie doceni
bądź cierpliwa , daj jej czas.. pewnie doceni
Re: Czy to coś znaczy?
nie baw się w takie podszywanki. jak potem ona się dowie, może stracić zaufanie do Ciebie.
Re: Czy to coś znaczy?
zdecydowanie sie zgadzam! takie podchody moga sie zle skonczyc!Nie lepiej poczekac na rozwoj sytuacji?moineau pisze:nie baw się w takie podszywanki. jak potem ona się dowie, może stracić zaufanie do Ciebie.
Re: Czy to coś znaczy?
To nie jest dobry pomysł.etvasik pisze:Wpadłam na pomysł. Otóż. Złożyłam nowe GG, napisałam do niej (nie mogła widzieć, że to ja, bo podałam nieprawdziwe info) i też nie odpisuje. Czyli, jednak nie chodzi o mnie! Teraz bd do niej pisać z tego nowego GG. Może jak odpisze, to podam się za kogośtam i wyciągne od niej informacje
Udawanie kogoś innego to na pewno nie jest dobra droga do celu. Jeśli chcesz utrzymywać z Nią jakiekolwiek (pozytywne) relacje to zbliż się do Niej, zdobądź Jej zaufanie. umów się z Nią na spacer, rower, cokolwiek. Może macie wspólne zainteresowania. Nie odpisuje? Poczekaj parę dni. Nie bądź zbyt.... nachalna. Odpisze. I na pewno nie zaczynaj rozmowy od robienia Jej wyrzutów, że nie odpowiada.chciałam się z nią, jak na razie zaprzyjaźnić, zbliżyć się do niej, zdobyć jej zaufanie, potem zobaczyłoby się, co dalej.
-
- natchniona foremka
- Posty: 470
- Rejestracja: 24 maja 2008, o 02:00
Re: Czy to coś znaczy?
Daj jej czas.Jeśli zależy jej na znajomości z Tobą to się uaktywni.Jeśli nie to daj luz.Nie narzucaj się i nie zaczynaj pierwsza rozmowy.
Re: Czy to coś znaczy?
Dzięki, spróbuję się z nią spotkać . A jak sprawdzić, czy się jej podobam? Jak Wy poznajecie, że komuś się podobacie??
Re: Czy to coś znaczy?
etvasik pisze:Wpadłam na pomysł. Otóż. Złożyłam nowe GG, napisałam do niej (nie mogła widzieć, że to ja, bo podałam nieprawdziwe info) i też nie odpisuje. Czyli, jednak nie chodzi o mnie! Teraz bd do niej pisać z tego nowego GG. Może jak odpisze, to podam się za kogośtam i wyciągne od niej informacje
Akcja życia normalnie. Pewnie się czujesz jak tajny agent, którego nie da się przechytrzyć. Takie akcje dzieją się w podstawówce, ale w sumie nie wiem ile masz lat, więc może celnie strzeliłam?
Btw troszkę cierpliwości i będziesz wiedziała na czym stoisz. Nikt nie lubi natrętów
Re: Czy to coś znaczy?
[quote="perpetua"]Takie akcje dzieją się w podstawówce, ale w sumie nie wiem ile masz lat, więc może celnie strzeliłam?
Btw troszkę cierpliwości i będziesz wiedziała na czym stoisz. Nikt nie lubi natrętów [/quote
Mam 16 lat, choć przyznam, źe jestem odrobinę infantylna :d
Btw troszkę cierpliwości i będziesz wiedziała na czym stoisz. Nikt nie lubi natrętów [/quote
Mam 16 lat, choć przyznam, źe jestem odrobinę infantylna :d
Re: Czy to coś znaczy?
Ups się nie udało ;cetvasik pisze:perpetua pisze:Takie akcje dzieją się w podstawówce, ale w sumie nie wiem ile masz lat, więc może celnie strzeliłam?
Btw troszkę cierpliwości i będziesz wiedziała na czym stoisz. Nikt nie lubi natrętów [/quote
Mam 16 lat, choć przyznam, źe jestem odrobinę infantylna :d
Re: Czy to coś znaczy?
W sumie nie ma nic złego w byciu infantylnym. Kiedy jednak uciekamy się do takich "tanich intryg" to jesteśmy po prostu dziecinni. A co się stało ze starymi sprawdzonymi sposobami jak np rozmowa i wytłumaczenie sobie wszystkiego. Jestem wstanie zrozumieć, że ciężko jest się czasami przemóc, odważyć. Wydaje mi się że chyba warto więc może zamiast pisać z drugiego gg porozmawiaj z Nią szczerze. Bo ile można czekać na wiadomość i żyć w nieświadomości.Mam 16 lat, choć przyznam, źe jestem odrobinę infantylna :d
Re: Czy to coś znaczy?
Wiem, wiem, chcę z nią pogadać, ale nie mam jej nr tel, więc muszę jednak czekać, aż się odezwie na GG.
Po za tym, boję się jej reakcji, boję się, że mnie odrzuci...
Po za tym, boję się jej reakcji, boję się, że mnie odrzuci...
Re: Czy to coś znaczy?
Nie zaryzykujesz nie dowiesz się. Także zamiast czekać bezczynnie zrób coś.
-
- początkująca foremka
- Posty: 69
- Rejestracja: 17 lut 2012, o 18:39
Re: Czy to coś znaczy?
A ja bym jej dała troche czasu. Może warto zostawić ją na moment samą z myślami. Na pewno dałaś się jej zauważyć. Musisz być cierpliwa i wierz mi, że Ona na pewno o Tobie myśli, mimo, że nie pisze.
Re: Czy to coś znaczy?
Chciałabym, żeby tak byłojennifer_33 pisze:Musisz być cierpliwa i wierz mi, że Ona na pewno o Tobie myśli, mimo, że nie pisze.