Dziwne sytuacje...
Dziwne sytuacje...
mam takie pytanko czy któraś z was spotkała sie z jakimis dziwnymi sytuiacjami jezeli chodzi o te orietacje np wyzwiska na ulicy, telefony glupie zarty itp czy cis w tym stylu? jak myslicie jak dlug omozna sie ukrywac? ??
Re: Dziwne sytuacje...
Tak.valaa pisze:mam takie pytanko czy któraś z was spotkała sie z jakimis dziwnymi sytuiacjami jezeli chodzi o te orietacje np wyzwiska na ulicy, telefony glupie zarty itp czy cis w tym stylu?
Dlugo. Cale zycie na przyklad.jak myslicie jak dlugo mozna sie ukrywac? ??
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Re: Dziwne sytuacje...
jak na razie nie i mam nadzieję, że tak zostanievalaa pisze:mam takie pytanko czy któraś z was spotkała sie z jakimis dziwnymi sytuiacjami jezeli chodzi o te orietacje np wyzwiska na ulicy, telefony glupie zarty itp czy cos w tym stylu???
oj bardzo długo, bo w naszym społeczeństwie bycie z osobą tej samej płci nie jest spostrzegane pozytywnie i nie chcąc się narazić na wyzwiska lub/i agresywne zachowanie nie powinno się afiszować, nie mówię, że należy się zaszyć w 4 ścianach i nie wychodzić z domu, tylko twierdzę, że nie należy wzbudzać niezdrowej sensacji swoim zachowaniem - tak jest lepiej dla wszystkichvalaa pisze:jak myslicie jak dlugo mozna sie ukrywac? ??
Tell me if I say something that offends you, I may want to offend you with that later
Re: Dziwne sytuacje...
ba, z niejedną.....valaa pisze:mam takie pytanko czy któraś z was spotkała sie z jakimis dziwnymi sytuiacjami jezeli chodzi o te orietacje np wyzwiska na ulicy, telefony glupie zarty itp czy cis w tym stylu?
niewiadomo, raczej bardzo długo, może nawet do końca życia....jak myslicie jak dlug omozna sie ukrywac? ??
Chyba długo.Ale, spotkałam sie z taka sytuacją nie ze strony dorosłych, ale smarkaczy, małolatów.Byc może w domu dorośli rozmawiali na mój temat. Ale to było na poprzednim miejscu zamieszkania, w dużym bloku. Teraz gdzie mieszkamy ,nie ma takiej młodzieży. Ale jeżeli pojawi się ,to nie wiem.
milość,wierność,namietność
Ja sie nie ukrywam, a jednocześnie nie afiszuję.
Założyłam rodzinę - jestem w stanie narzeczeńskich (nasze rodziny wiedzą o naszej decyzji i spodziewają się zaslubin - zapowiedziałyśmy na przyszły rok), jeśli kogoś uważam za przyjaciela, to także mówię o mojej Lubej.
Jak ktoś pyta, to na własne ryzyko tego co usłyszy, wiec też mówię gdy sytuację uznam za godną, lub wymagającą tego.
Raz własnie sytuację uznałam za wymagającą jasnego określenia się -
na głupie pytanie i babe zamurowało (głosiła homofobiczne opinie).
Siostra moja homofobicznie reaguje na nasz Związek, Mama mojej Partnerki bardzo obawia się reakcji innych.
Nie wyobrażam sobie budowania Związku - Rodziny - na tworzeniu alternatywnej rzeczywistości wokół nas.
K.
Założyłam rodzinę - jestem w stanie narzeczeńskich (nasze rodziny wiedzą o naszej decyzji i spodziewają się zaslubin - zapowiedziałyśmy na przyszły rok), jeśli kogoś uważam za przyjaciela, to także mówię o mojej Lubej.
Jak ktoś pyta, to na własne ryzyko tego co usłyszy, wiec też mówię gdy sytuację uznam za godną, lub wymagającą tego.
Raz własnie sytuację uznałam za wymagającą jasnego określenia się -
na głupie pytanie i babe zamurowało (głosiła homofobiczne opinie).
Siostra moja homofobicznie reaguje na nasz Związek, Mama mojej Partnerki bardzo obawia się reakcji innych.
Nie wyobrażam sobie budowania Związku - Rodziny - na tworzeniu alternatywnej rzeczywistości wokół nas.
K.
Z ciekawosci -- jedziecie do Kanady? Bo w Polsce to chyba tylko pod swietym debem w stumilowym lesie mozna .KaFor pisze:nasze rodziny wiedzą o naszej decyzji i spodziewają się zaslubin - zapowiedziałyśmy na przyszły rok
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Re: Dziwne sytuacje...
ryoohki pisze: nie należy wzbudzać niezdrowej sensacji swoim zachowaniem - tak jest lepiej dla wszystkich
no wlasnie najgorsze jest to ,ze tak niby jest najlepiej da wszystkich..ale tak przeciez nie jest..gdyby ktos kiedys nie stwierdzil,ze tak jednak nie jest najlepiej dla wzystkich..to dalej zylibysmy w prawdziwych podziemiach..dzieki temu ze pokazujemy innym ,ze istniejemy, ludzie przyzwyczajaja sie do tego i moze ktoregos dnia przestana reagowac..to jak kobiety w spodniach..tez budzily niezdrowe sensacje
wszystko czego nie ma Tu jest Tam
Nigdzie nie wyjeżdżamy - stąd piszę o zaślubinach (jeszcze nie o ślubie, ktory z czasem tez dla formalności zawrzemy w Polsce: dobrze czytacie - jesteśmy przekonane, iż za kilka lat i tu ustawa wejdzie w życie).Ireth pisze: Z ciekawosci -- jedziecie do Kanady? Bo w Polsce to chyba tylko pod swietym debem w stumilowym lesie mozna .
Jeszcze nie wiemy jak będą wygladać do końca - czy dom, czy lokal itd
K.
.
a jezeli ktoras z was spotkała sie z wyzwiskami tzn czy to bylo przy jakis dziwnbych sytuacjach? czy tak poprostu na ulicy? czy ktos o was wiedział ?
hmm.. mnie się dobrze żyje.. ktoś tam kiedyś odważył się mówić o mnie źle.. to było na studiach, ale moi koleżanki i koledzy z roku zamknęli mu usta.. lubili mnie chyba nie słyszę dziwnych uwag na ulicy, może nie rzucam się w oczy sąsiedzi nigdy nie wyrzucali śmieci na moją wycieraczkę.. nie czuję się odrzucona..
jednak słyszę, od znajomych opowieści o jawnym braku tolerancji i złośliwości ludzkiej
jednak słyszę, od znajomych opowieści o jawnym braku tolerancji i złośliwości ludzkiej
Działaj i realizuj świat drzemiący w tobie, co czynisz potężnie daj odczuć innym, a stworzysz wokół siebie jakby żar miłości. [RR]
no tak
alke chodzi mi o to czy o tobie wiedzieli? czy przyznałaś sie ze jestes les czy coś?
- słoneczko23
- początkująca foremka
- Posty: 90
- Rejestracja: 5 mar 2005, o 00:00
- Lokalizacja: studiuję w Poznaniu
Re: .
Ktos -- konkretnie mlodzi kibole -- nas widzieli idace za reke po ulicy katowickiej.valaa pisze:a jezeli ktoras z was spotkała sie z wyzwiskami tzn czy to bylo przy jakis dziwnbych sytuacjach? czy tak poprostu na ulicy? czy ktos o was wiedział ?
Valaa, badania robisz?
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
;]
nie poporstu interesuje sie tym zastanwiam wiele jeszcze przede mna czyli sie ucze... i być moze moje pytania sa głupiei smieszne ale chyba dopiero tu zaczynam widziec jak to jest
- MadameButterfly
- natchniona foremka
- Posty: 430
- Rejestracja: 23 wrz 2005, o 00:00
- Lokalizacja: Powsin City
Re: Dziwne sytuacje...
myśle że nie o to dokładnie chodziło... Uważam że nadmierne afiszowanie sie par zarówno hetero jak i homo jest po prostu nie smaczne, jak w autobusie para sie obsciskuje całuje non stop to wszyscy sie czuja niezrecznie, odwracaja wzrok... Zreszta nadmierne afiszowanie tylko pogarsza obraz lesbijek i gejow w spoleczenstwie... Co myślisz jak widzisz jak facet wkłada dziewczynie ręce w spodnie na ulicy czy w autobusie - mysle ze takie nadmierne afiszowanie nie najlepiej swiadczy o parze - są rzeczy których sie nie wynosi na ulice, sa najpiekniejsze tylko we dwoje...yeliena pisze:ryoohki pisze: nie należy wzbudzać niezdrowej sensacji swoim zachowaniem - tak jest lepiej dla wszystkich
no wlasnie najgorsze jest to ,ze tak niby jest najlepiej da wszystkich..ale tak przeciez nie jest..gdyby ktos kiedys nie stwierdzil,ze tak jednak nie jest najlepiej dla wzystkich..to dalej zylibysmy w prawdziwych podziemiach..dzieki temu ze pokazujemy innym ,ze istniejemy, ludzie przyzwyczajaja sie do tego i moze ktoregos dnia przestana reagowac..to jak kobiety w spodniach..tez budzily niezdrowe sensacje
Re: Dziwne sytuacje...
MadameButterfly pisze:myśle że nie o to dokładnie chodziło... Uważam że nadmierne afiszowanie sie par zarówno hetero jak i homo jest po prostu nie smaczne, jak w autobusie para sie obsciskuje całuje non stop to wszyscy sie czuja niezrecznie, odwracaja wzrok... Zreszta nadmierne afiszowanie tylko pogarsza obraz lesbijek i gejow w spoleczenstwie... Co myślisz jak widzisz jak facet wkłada dziewczynie ręce w spodnie na ulicy czy w autobusie - mysle ze takie nadmierne afiszowanie nie najlepiej swiadczy o parze - są rzeczy których sie nie wynosi na ulice, sa najpiekniejsze tylko we dwoje...yeliena pisze:ryoohki pisze: nie należy wzbudzać niezdrowej sensacji swoim zachowaniem - tak jest lepiej dla wszystkich
no wlasnie najgorsze jest to ,ze tak niby jest najlepiej da wszystkich..ale tak przeciez nie jest..gdyby ktos kiedys nie stwierdzil,ze tak jednak nie jest najlepiej dla wzystkich..to dalej zylibysmy w prawdziwych podziemiach..dzieki temu ze pokazujemy innym ,ze istniejemy, ludzie przyzwyczajaja sie do tego i moze ktoregos dnia przestana reagowac..to jak kobiety w spodniach..tez budzily niezdrowe sensacje
zgadzam sie . nie o to mi jednak chodzilo...nadmiar nie jest zdrowy ..ale powinnysmy przyzwyczajac spoleczenstwo do trzymania sie za rece i malego buzi na przystanku ...
wszystko czego nie ma Tu jest Tam
- MadameButterfly
- natchniona foremka
- Posty: 430
- Rejestracja: 23 wrz 2005, o 00:00
- Lokalizacja: Powsin City
wiem chciałam tylko sprostować to co napisała moja żona - jej chodziło właśnie o zachowania seksualne za okazywaniem sobie odrobiny czułości jesteśmy całym sercem i staramy sie wcielać to w życie, dopiero niedawno postanowiłyśmy przestać ukrywać nasz związek wiec jeszcze nie czujemy sie pewnie w miejscach publicznych, ale jest coraz lepiej
-
- natchniona foremka
- Posty: 334
- Rejestracja: 21 lis 2004, o 00:00
- Lokalizacja: Górny Śląsk/Małopolska
Re: Dziwne sytuacje...
Otóż to!MadameButterfly pisze:Uważam że nadmierne afiszowanie sie par zarówno hetero jak i homo jest po prostu nie smaczne, jak w autobusie para sie obsciskuje całuje non stop to wszyscy sie czuja niezrecznie, odwracaja wzrok... Zreszta nadmierne afiszowanie tylko pogarsza obraz lesbijek i gejow w spoleczenstwie... Co myślisz jak widzisz jak facet wkłada dziewczynie ręce w spodnie na ulicy czy w autobusie - mysle ze takie nadmierne afiszowanie nie najlepiej swiadczy o parze - są rzeczy których sie nie wynosi na ulice, sa najpiekniejsze tylko we dwoje...
Re: Dziwne sytuacje...
Wyzwiska? A czy ja mam na czole napisane że jestem lesbijką?valaa pisze:mam takie pytanko czy któraś z was spotkała sie z jakimis dziwnymi sytuiacjami jezeli chodzi o te orietacje np wyzwiska na ulicy, telefony glupie zarty itp czy cis w tym stylu? jak myslicie jak dlug omozna sie ukrywac? ??
Telofony - a niby kto miał by znać mój prywatny numer - osobom niepowołanym nie podaję.Żarty- dobre sobie , nie mówie wszystkim wszem i wobec , ze lubię kobiety , przy czym nie prowokuje do głupich żartów. Ukrywac się można do samej śmierci- w testamencie należy ujawnic do kogo ma należeć spadek
Re: .
Ireth pisze:Ktos -- konkretnie mlodzi kibole -- nas widzieli idace za reke po ulicy katowickiej.valaa pisze:a jezeli ktoras z was spotkała sie z wyzwiskami tzn czy to bylo przy jakis dziwnbych sytuacjach? czy tak poprostu na ulicy? czy ktos o was wiedział ?
Valaa, badania robisz?
Przerażasz mnie . Czy to znaczy , że jak czasem ide z moja siostrą pod ramię to moge spotkać się z wyzwiskami ? Może powinnam nosic ze sobą metryke aby udowodnic ,że to moja siostra ?
- MadameButterfly
- natchniona foremka
- Posty: 430
- Rejestracja: 23 wrz 2005, o 00:00
- Lokalizacja: Powsin City
Mnie sie jeszcze nie zdarzyło żeby ktoś protestował jak idziemy trzymając sie za rączki czy całujemy się na dowidzenia... Ostatnio nawet moja koleżanka ze stajni stwierdziła że słodko razem wyglądamy i wygrałyśmy flachę bo sie założyła że się nie pocałujemy (ona o nas nie wie, a raczej nie wiedziała)... Potem stwierdziła że jesteśmy słodkie jak sie przytulamy
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 11 paź 2005, o 00:00
Ja nie urodzilam sie kobieta......
Hejka!!
JA nie urodzilam sie kobieta tylko chlopcem ale od dziecinstwa zawsze wolalam byc traktowana jak dziewczynka i ubieralam sie jak moje kolezanki.
Teraz mam 30 lat i mieszkam poza granicami karju i bede robic a w sumie jestem juz na dobrej drodze aby w koncu stac sie ta KOBIETA.
W polsce spotkaly mnie rozne nnieprzyjemne sprawy zwiazane z moja innoscia.
Pozdrawiam
Agnieszka
JA nie urodzilam sie kobieta tylko chlopcem ale od dziecinstwa zawsze wolalam byc traktowana jak dziewczynka i ubieralam sie jak moje kolezanki.
Teraz mam 30 lat i mieszkam poza granicami karju i bede robic a w sumie jestem juz na dobrej drodze aby w koncu stac sie ta KOBIETA.
W polsce spotkaly mnie rozne nnieprzyjemne sprawy zwiazane z moja innoscia.
Pozdrawiam
Agnieszka
Droga Agnieszko,
Jesli chodzi o problem osob transseksualnych, to jest to bardziej zlozone. Czesto takim osobom trudniej jest sie "schowac" chociazby w otoczeniu, w ktorym dorastaly.
Ale wlasnie zmiana srodowiska moze w tym pomoc.
A jesli chodzi o sytuacje, w ktorych spotykaja nas wyzwiskja na ulicy - to tylko wowczas, gdy swoim zachowaniem badz wygladem prowokujemy takowe. Inaczej - nie ma podstawy aby ktos obcy nas zaczepal - bo przeciez nie mamy na czole napisane - jak to z nami jest.
Jesli chodzi o problem osob transseksualnych, to jest to bardziej zlozone. Czesto takim osobom trudniej jest sie "schowac" chociazby w otoczeniu, w ktorym dorastaly.
Ale wlasnie zmiana srodowiska moze w tym pomoc.
A jesli chodzi o sytuacje, w ktorych spotykaja nas wyzwiskja na ulicy - to tylko wowczas, gdy swoim zachowaniem badz wygladem prowokujemy takowe. Inaczej - nie ma podstawy aby ktos obcy nas zaczepal - bo przeciez nie mamy na czole napisane - jak to z nami jest.
- cofienka_86
- foremka dyskutantka
- Posty: 260
- Rejestracja: 1 lip 2005, o 00:00
- Lokalizacja: ...Lubin