Uwodzenie i flirt między kobietami.
Uwodzenie i flirt między kobietami.
Dzień dobry.
Czy można znaleźć gdzieś jakiś kompleksowy zbiór informacji i konwencji w temacie powyższym?
O ile interakcje K+M, role i konwencje są raczej powszechnie wiadome, a czy są takie konwencje w przypadkach K+K.
Kiedy jak decydujecie się na podjęcie kroków do nawiązania kontaktu, to najpierw należałoby się upewnić się co do orientacji, porozmawiać i uprzedzenia celu znajomości, a dopiero potem, inicjujecie sygnały o zabarwieniu erotycznym, czy raczej najpierw wysyłacie takie niewerbalne i spontaniczne sygnały?
Czy można znaleźć gdzieś jakiś kompleksowy zbiór informacji i konwencji w temacie powyższym?
O ile interakcje K+M, role i konwencje są raczej powszechnie wiadome, a czy są takie konwencje w przypadkach K+K.
Kiedy jak decydujecie się na podjęcie kroków do nawiązania kontaktu, to najpierw należałoby się upewnić się co do orientacji, porozmawiać i uprzedzenia celu znajomości, a dopiero potem, inicjujecie sygnały o zabarwieniu erotycznym, czy raczej najpierw wysyłacie takie niewerbalne i spontaniczne sygnały?
-
- uzależniona foremka
- Posty: 735
- Rejestracja: 18 wrz 2019, o 22:30
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Czy to wogóle może się zadziać na poziomie świadomym? U mnie gdy świadomość się budzi, umiera spontaniczność i gaśnie wszelka inicjatywa, rozum podpowiada by zwolnić, a czasem wręcz by uciekać Ale gdybym była wolna, pewnie byłoby inaczej. Czułam trzy razy chemię między mną a kobietą i trzy razy było to zaskakujące uczucie, tak samo jak i nasze reakcje były zaskakujące w danym momencie. Najczęściej chemia pojawiła się już w chwili poznania i raczej, żadna z nas wtedy nie pytała się drugiej o orientację, te sygnały pojawiły się w danym momencie i raczej nie były planowane więc zupełnie spontaniczne, ale na drugi dzień zadawałam sobie pytanie o swoją orientację
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
No nie nie
Rozumiem,że miłość jest nieświadoma według was dziewczyny
Ale sygnały nie mogą być również nieświadome
Bo wtedy świadome nie będzie już nic
I wtedy miłośc to będzie czysta gra nieświadomości
Miłość takie śnienie na jawie
,,Sen Nocy Letniej " zupełny
Ja nie wiem czy powinniśmy zmierzać w te stronę
Rozumiem,że miłość jest nieświadoma według was dziewczyny
Ale sygnały nie mogą być również nieświadome
Bo wtedy świadome nie będzie już nic
I wtedy miłośc to będzie czysta gra nieświadomości
Miłość takie śnienie na jawie
,,Sen Nocy Letniej " zupełny
Ja nie wiem czy powinniśmy zmierzać w te stronę
-
- uzależniona foremka
- Posty: 735
- Rejestracja: 18 wrz 2019, o 22:30
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Tak to nie Chodzi o te pierwsze chwile. U mnie było magicznie, ale przeszłyśmy tak daleko, że już jak świadomość doszła do głosu, to było już prościejDaslibe pisze: ↑26 wrz 2024, o 06:41No nie nie
Rozumiem,że miłość jest nieświadoma według was dziewczyny
Ale sygnały nie mogą być również nieświadome
Bo wtedy świadome nie będzie już nic
I wtedy miłośc to będzie czysta gra nieświadomości
Miłość takie śnienie na jawie
,,Sen Nocy Letniej " zupełny
Ja nie wiem czy powinniśmy zmierzać w te stronę
-
- uzależniona foremka
- Posty: 735
- Rejestracja: 18 wrz 2019, o 22:30
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
nieświadomie - całkowite poddanie się chwili i uczuciom, bez myślenia, jakiej jestem orientacji, bez analizowania, jakby co
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Jak tak stawiasz sprawę to chyba tak najlepiej.Wenus_8005 pisze: ↑26 wrz 2024, o 10:27nieświadomie - całkowite poddanie się chwili i uczuciom, bez myślenia, jakiej jestem orientacji, bez analizowania, jakby co
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Czy taki bodziec skłania od razu do analizy ?
Jest jakimś szokiem ?
Czymś trudnym ?
Jest jakimś szokiem ?
Czymś trudnym ?
-
- uzależniona foremka
- Posty: 735
- Rejestracja: 18 wrz 2019, o 22:30
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Zawsze mnie to ciekawiło .Jest sobie heteroseksualna kobieta .I pewnego poznając kogoś lub w trakcie relacji z nim ,zaczyna czuć miłość lub pożądanie .Coś co według niej wykracza poza ramy heteroseksualne.
Często kobiety zaczynają to analizować,starają się określić siebie.
Czasem próbują od tego uciec .
Dlatego też interesuje mnie czy to jest ciężkie dla takiej kobiety ,czy jest jakimś szokiem .
A jeśli tak tak,to co jest najcięższe ?
Czy zmierzenie się z przekonaniami innych na temat homoseksualizmu?
Czy może zmierzenie się ze sobą ?
Chciałabym to zrozumieć.
A może to nie jest trudne ?
Tylko pogodzenie tego z dotychczasowym życiem jest ?
Jeśli nie jest to dlaczego kobiety czują się z tym czasem zagubione ?
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Często kobiety zaczynają to analizować,starają się określić siebie.Daslibe pisze: ↑26 wrz 2024, o 20:05Zawsze mnie to ciekawiło .Jest sobie heteroseksualna kobieta .I pewnego poznając kogoś lub w trakcie relacji z nim ,zaczyna czuć miłość lub pożądanie .Coś co według niej wykracza poza ramy heteroseksualne.
Często kobiety zaczynają to analizować,starają się określić siebie.
Czasem próbują od tego uciec .
Dlatego też interesuje mnie czy to jest ciężkie dla takiej kobiety ,czy jest jakimś szokiem .
A jeśli tak tak,to co jest najcięższe ?
Czy zmierzenie się z przekonaniami innych na temat homoseksualizmu?
Czy może zmierzenie się ze sobą ?
Chciałabym to zrozumieć.
A może to nie jest trudne ?
Tylko pogodzenie tego z dotychczasowym życiem jest ?
Jeśli nie jest to dlaczego kobiety czują się z tym czasem zagubione ?
1) Czasem próbują od tego uciec .
Odpowiedź: Tak potrafią uciekać i wypierać to nawet kilkanaście lat. Znam sporo ukrytych, które nie dają po sobie tego poznać i udają hetero z musu. Oddalają tą myśl, ale mimo wszystko i tak czuć duże "rozluźnienie" i zupełnie inne zachowanie sam na sam.
2) ∆ Dlatego też interesuje mnie czy to jest ciężkie dla takiej kobiety ,czy jest jakimś szokiem .
Odpowiedź:
Tak jest bardzo dużym szokiem, niedowierzanie i nie wiesz co masz robić. Jak myśleć o tym.
3) A jeśli tak tak,to co jest najcięższe ?
Odpowiedź
Jak jesteś w związku z dziećmi i druga osoba również. Nie można tego przerwać i zostaje tylko spotkania w ukryciu. Do tego są pewne zawody nie pozwalają na ujawnienie się. Dodam, że ten pewien zawód to głównie bardzo katolicka elita. Nie mogą się spotykać z pewnymi ludźmi, których "obsługują na codzień, bo kontakt jest zabroniony i mogą stracić prawo do wykonywania zawodu.
Czy zmierzenie się z przekonaniami innych na temat homoseksualizmu?
Odpowiedź:
Ukrywam,bo muszę
Czy może zmierzenie się ze sobą ?
Odpowiedź:
Na początku duży szok i to po pewnym snie i obudzeniu się świadomość, że jestem "inna"
Chciałabym to zrozumieć.
A może to nie jest trudne ?
Odpowiedź:
Jest trudne, w szczególności gdy nie masz pewności czy druga osoba wysyła ci sprzeczne sygnały
Tylko pogodzenie tego z dotychczasowym życiem jest ?
Odpowiedź:
Też
Jeśli nie jest to dlaczego kobiety czują się z tym czasem zagubione ?
Odpowiedź: nie czują, raczej zmieszane tymi odczuciami
[/quote]
Bardzo bardzo dużo dziewczyn nie ma świadomości o swoim prawdziwym "ja" lub chce o tym zapomnieć
-
- uzależniona foremka
- Posty: 735
- Rejestracja: 18 wrz 2019, o 22:30
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Szok już u mnie dawno minął, już nie pamiętam jak to jest, chyba najtrudniejszy jest w tym wszystkim ten kolejny krok w stronę tej kobiety, z którą wyraźnie coś zaiskrzyło, a która następnie daje sprzeczne sygnały. Gdy czujesz, że pragniesz, ale ona się wymyka, wtedy Ty robisz krok wstecz, ona znowu się pojawia i zaczyna się zabawa w kotka i myszkę, ciężko się czasem złapać Kobiecie chyba trudniej jest po prostu otwarcie o tym mówić i dlatego często rodzą się sytuacje, które ściągają inne kobiety na to forumDaslibe pisze: ↑26 wrz 2024, o 20:05Zawsze mnie to ciekawiło .Jest sobie heteroseksualna kobieta .I pewnego poznając kogoś lub w trakcie relacji z nim ,zaczyna czuć miłość lub pożądanie .Coś co według niej wykracza poza ramy heteroseksualne.
Często kobiety zaczynają to analizować,starają się określić siebie.
Czasem próbują od tego uciec .
Dlatego też interesuje mnie czy to jest ciężkie dla takiej kobiety ,czy jest jakimś szokiem .
A jeśli tak tak,to co jest najcięższe ?
Czy zmierzenie się z przekonaniami innych na temat homoseksualizmu?
Czy może zmierzenie się ze sobą ?
Chciałabym to zrozumieć.
A może to nie jest trudne ?
Tylko pogodzenie tego z dotychczasowym życiem jest ?
Jeśli nie jest to dlaczego kobiety czują się z tym czasem zagubione ?
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
gzz535550 pisze: ↑26 wrz 2024, o 20:47Często kobiety zaczynają to analizować,starają się określić siebie.Daslibe pisze: ↑26 wrz 2024, o 20:05Zawsze mnie to ciekawiło .Jest sobie heteroseksualna kobieta .I pewnego poznając kogoś lub w trakcie relacji z nim ,zaczyna czuć miłość lub pożądanie .Coś co według niej wykracza poza ramy heteroseksualne.
Często kobiety zaczynają to analizować,starają się określić siebie.
Czasem próbują od tego uciec .
Dlatego też interesuje mnie czy to jest ciężkie dla takiej kobiety ,czy jest jakimś szokiem .
A jeśli tak tak,to co jest najcięższe ?
Czy zmierzenie się z przekonaniami innych na temat homoseksualizmu?
Czy może zmierzenie się ze sobą ?
Chciałabym to zrozumieć.
A może to nie jest trudne ?
Tylko pogodzenie tego z dotychczasowym życiem jest ?
Jeśli nie jest to dlaczego kobiety czują się z tym czasem zagubione ?
1) Czasem próbują od tego uciec .
Odpowiedź: Tak potrafią uciekać i wypierać to nawet kilkanaście lat. Znam sporo ukrytych, które nie dają po sobie tego poznać i udają hetero z musu. Oddalają tą myśl, ale mimo wszystko i tak czuć duże "rozluźnienie" i zupełnie inne zachowanie sam na sam.
2) ∆ Dlatego też interesuje mnie czy to jest ciężkie dla takiej kobiety ,czy jest jakimś szokiem .
Odpowiedź:
Tak jest bardzo dużym szokiem, niedowierzanie i nie wiesz co masz robić. Jak myśleć o tym.
3) A jeśli tak tak,to co jest najcięższe ?
Odpowiedź
Jak jesteś w związku z dziećmi i druga osoba również. Nie można tego przerwać i zostaje tylko spotkania w ukryciu. Do tego są pewne zawody nie pozwalają na ujawnienie się. Dodam, że ten pewien zawód to głównie bardzo katolicka elita. Nie mogą się spotykać z pewnymi ludźmi, których "obsługują na codzień, bo kontakt jest zabroniony i mogą stracić prawo do wykonywania zawodu.
Czy zmierzenie się z przekonaniami innych na temat homoseksualizmu?
Odpowiedź:
Ukrywam,bo muszę
Czy może zmierzenie się ze sobą ?
Odpowiedź:
Na początku duży szok i to po pewnym snie i obudzeniu się świadomość, że jestem "inna"
Chciałabym to zrozumieć.
A może to nie jest trudne ?
Odpowiedź:
Jest trudne, w szczególności gdy nie masz pewności czy druga osoba wysyła ci sprzeczne sygnały
Tylko pogodzenie tego z dotychczasowym życiem jest ?
Odpowiedź:
Też
Jeśli nie jest to dlaczego kobiety czują się z tym czasem zagubione ?
Odpowiedź: nie czują, raczej zmieszane tymi odczuciami
Bardzo bardzo dużo dziewczyn nie ma świadomości o swoim prawdziwym "ja" lub chce o tym zapomnieć
[/quote]
Bardzo Ci dziękuję za tak szczerą odpowiedź.
To musi być niesamowicie trudne .
Kiedyś rozmawiałam z jednym kolegą gejem .
Miał wtedy jakieś 45 lat .Powiedział ,że nawet jakby rozważal aby wejść w związek heteroseksualny .To byłby w tym dopiero raczkujący .Bo doświadczenia jako homoseksualista zbierał jakieś 20 lat a jako mężczyzna który kocha kobiety dopiero by zaczynał .
Więc oprócz tego wchodzi w grę również doświadczenie z daną płcią.
Chociaż kobiety są dużo bardziej elastyczne i potrafią się przystosować.
Ale jeśli kobieta do tej pory była w związkach z mężczyznami to relacja z kobietą musi być czymś innym .Czy nie musi ?
Może jeśli nawet jest czymś innym to ta inność pomimo ,że lekko niebezpieczna i nowa może być też ciekawą odmianą .
To jest taki ciekawy temat .
Wyobrażam sobie ,że wymagający wiele odwagi ,odwagi aby siebie wyrażać i być sobą.
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Wiesz ile lesbijek ,,poległo" na opisanym przez Ciebie froncieWenus_8005 pisze: ↑26 wrz 2024, o 21:09Szok już u mnie dawno minął, już nie pamiętam jak to jest, chyba najtrudniejszy jest w tym wszystkim ten kolejny krok w stronę tej kobiety, z którą wyraźnie coś zaiskrzyło, a która następnie daje sprzeczne sygnały. Gdy czujesz, że pragniesz, ale ona się wymyka, wtedy Ty robisz krok wstecz, ona znowu się pojawia i zaczyna się zabawa w kotka i myszkę, ciężko się czasem złapać Kobiecie chyba trudniej jest po prostu otwarcie o tym mówić i dlatego często rodzą się sytuacje, które ściągają inne kobiety na to forumDaslibe pisze: ↑26 wrz 2024, o 20:05Zawsze mnie to ciekawiło .Jest sobie heteroseksualna kobieta .I pewnego poznając kogoś lub w trakcie relacji z nim ,zaczyna czuć miłość lub pożądanie .Coś co według niej wykracza poza ramy heteroseksualne.
Często kobiety zaczynają to analizować,starają się określić siebie.
Czasem próbują od tego uciec .
Dlatego też interesuje mnie czy to jest ciężkie dla takiej kobiety ,czy jest jakimś szokiem .
A jeśli tak tak,to co jest najcięższe ?
Czy zmierzenie się z przekonaniami innych na temat homoseksualizmu?
Czy może zmierzenie się ze sobą ?
Chciałabym to zrozumieć.
A może to nie jest trudne ?
Tylko pogodzenie tego z dotychczasowym życiem jest ?
Jeśli nie jest to dlaczego kobiety czują się z tym czasem zagubione ?
Można też doświadczyć takiej zabawy z kobietą która deklaruje skłonności homoseksualne
,,Kobieto!,puchu marny !ty wietrzna istoto!"
-
- uzależniona foremka
- Posty: 735
- Rejestracja: 18 wrz 2019, o 22:30
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Mogę napisać że swojego doświadczenia.Wenus_8005 pisze: ↑26 wrz 2024, o 22:07To napisał jakiś nieszczęśliwy mężczyzna zupełnie się z nim nie zgadzam, ale nigdy nie byłam w związku z kobietą i nie wiem czy one na prawdę są takie nietrwałe w uczuciach? Jeśli tak, to dobrze, że jestem z facetem
Jeśli chodzi o kobiety które poznałam i z którymi byłam..
Nie są niestałe w uczuciach -one po prostu są uczuciami.
I nie ma nic cieplejszego na świecie,niż zakochana kobieta .
Polecam te doświadczenie każdemu-kochanie i bycie kochanym przez kobietę .
Te uczucia ,które ja określają,nie są niestałe ,myślę ,że są po prostu skomplikowane .
Wydaje mi się też ,chociaz to wciąż moje doświadczenia i przemyślenia ,że jej uczucia stają się jednoznaczne dopiero kiedy nabierają siły .
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
I weź nie insynuuj że Mickiewicz był nieszczęśliwy
Był Wieszczem Wiedział co mówi o Litwie to i pewnie wiedział co mówi o kobiecie
Był Wieszczem Wiedział co mówi o Litwie to i pewnie wiedział co mówi o kobiecie
-
- uzależniona foremka
- Posty: 735
- Rejestracja: 18 wrz 2019, o 22:30
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Trzeba się wybrać do kina na film Zakochany Mickiewicz, przekonamy się czy był szczęśliwy czy nie
A czy wiedział co mówi o kobietach? A czy jakikolwiek facet może to wiedzieć?
Ładnie pisałaś o tym jak kochają kobiety, ja jednak miałam do czynienia z "puchem marnym", były ciepłe ale szybko zmieniły się w lód
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Obsiadłyście wątek swoimi pogaduchami, zupełnie nie na temat.Wenus_8005 pisze: ↑26 wrz 2024, o 22:07To napisał jakiś nieszczęśliwy mężczyzna zupełnie się z nim nie zgadzam, ale nigdy nie byłam w związku z kobietą i nie wiem czy one na prawdę są takie nietrwałe w uczuciach? Jeśli tak, to dobrze, że jestem z facetem
Zasady, metody i jak piszesz "konwencje", są takie same jak w przypadku "podchodów" i szukania punktu zaczepienia do kontaktu, są takie same jak w świecie hetero i poza jakimiś clickbaitowymi tekścikami z poradami, to niczego takiego raczej nie znajdziesz. Oczywiście zdarzają się panie chodzące pół metra nad ziemią szczęśliwie, czy nie zakochane, ale normalnie jak chcesz nawiązać kontakt bo ktoś ci się podoba, no to wypuszczasz sygnały, że bardziej lubisz niż normalnie i patrzysz, czy pojawia się odpowiedź, czasami sama odbierasz takie sygnały i myślisz jak na nie odpowiedzieć. Potem kombinujesz jak podejść i zacząć znajomość. Jak dla mnie jest to zawsze bardzo ekscytujące i przyjemne. Niektóre mają lepszy radar, wtedy prawdopodobieństwo skutecznego zainteresowania sobą jest dużo większe. Potem sprawy mogą się bardziej komplikować niż w uniwersum hetero, ale tam też bywają dramy. I to by było na tyle. Nie znam podłoża do założenia tego tematu, ale podejrzewam bardzo młody wiek i ewentualny brak możliwości zrozumienia, gdyby pisać coś więcej.agaka pisze: ↑25 wrz 2024, o 18:07Czy można znaleźć gdzieś jakiś kompleksowy zbiór informacji i konwencji w temacie powyższym?
O ile interakcje K+M, role i konwencje są raczej powszechnie wiadome, a czy są takie konwencje w przypadkach K+K.
Kiedy jak decydujecie się na podjęcie kroków do nawiązania kontaktu, to najpierw należałoby się upewnić się co do orientacji, porozmawiać i uprzedzenia celu znajomości, a dopiero potem, inicjujecie sygnały o zabarwieniu erotycznym, czy raczej najpierw wysyłacie takie niewerbalne i spontaniczne sygnały?
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Mam 18 lat i jestem chyba w stanie zrozumieć, że są chyba jakieś różnice. Całowanie się na wycieczce i dotykanie pod kocem między chłopakiem a dziewczyną, może nie znaczyć nic, a pomiędzy dziewczynami, to chyba jest coś głębszego i bardziej poważnego.
-
- uzależniona foremka
- Posty: 735
- Rejestracja: 18 wrz 2019, o 22:30
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Nic bardziej mylnego, może to tak samo nic nie znaczyć jak całowanie się dziewczyny z chłopakiem. Dziewczyny, szczególnie w wieku nastoletnim testują, robią coś dla zabawy, ale byłam świadkiem, że i w dużo starszym wieku robiły coś, co zupełnie nic nie znaczyło, bawiły się chwilą i tyle. Jednym słowem, może być czymś głębszym i poważnym ale tak samo może to nic nie znaczyć.
-
- natchniona foremka
- Posty: 364
- Rejestracja: 8 lut 2022, o 08:03
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Dlatego też interesuje mnie czy to jest ciężkie dla takiej kobiety ,czy jest jakimś szokiem .
A jeśli tak tak,to co jest najcięższe ?
Czy zmierzenie się z przekonaniami innych na temat homoseksualizmu?
Czy może zmierzenie się ze sobą ?
Chciałabym to zrozumieć.
A może to nie jest trudne ?
Tylko pogodzenie tego z dotychczasowym życiem jest ?
Jeśli nie jest to dlaczego kobiety czują się z tym czasem Daslibe … to jest szok, chyba nie porównywalny do niczego innego w życiu. Reakcja chemiczna w czystym ciele ludzkim, która atakuje głowę, wolę, serce i duszę. Zostaje na zawsze jako coś w nas, jako albo odkrycie na całe życie albo droga na całe życie. Nawet jak potem miną lata to ta pierwsza kobieta i to pierwsze odkrycie z jej udziałem nie minie, choć wygaśnie i się wypali. Próbowałam zapomnieć na wiele sposobów od wyparcia po udawanie, że już jest dobrze i mam zdrową duszę nic z tego… jakby ktoś mnie odmienił, opętał albo zaczarował
A jeśli tak tak,to co jest najcięższe ?
Czy zmierzenie się z przekonaniami innych na temat homoseksualizmu?
Czy może zmierzenie się ze sobą ?
Chciałabym to zrozumieć.
A może to nie jest trudne ?
Tylko pogodzenie tego z dotychczasowym życiem jest ?
Jeśli nie jest to dlaczego kobiety czują się z tym czasem Daslibe … to jest szok, chyba nie porównywalny do niczego innego w życiu. Reakcja chemiczna w czystym ciele ludzkim, która atakuje głowę, wolę, serce i duszę. Zostaje na zawsze jako coś w nas, jako albo odkrycie na całe życie albo droga na całe życie. Nawet jak potem miną lata to ta pierwsza kobieta i to pierwsze odkrycie z jej udziałem nie minie, choć wygaśnie i się wypali. Próbowałam zapomnieć na wiele sposobów od wyparcia po udawanie, że już jest dobrze i mam zdrową duszę nic z tego… jakby ktoś mnie odmienił, opętał albo zaczarował
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Pięknie i w bardzo wzruszający sposób to opisałaś .Bardzo Ci dziękuję .Sympatyczna1974 pisze: ↑27 wrz 2024, o 18:37Dlatego też interesuje mnie czy to jest ciężkie dla takiej kobiety ,czy jest jakimś szokiem .
A jeśli tak tak,to co jest najcięższe ?
Czy zmierzenie się z przekonaniami innych na temat homoseksualizmu?
Czy może zmierzenie się ze sobą ?
Chciałabym to zrozumieć.
A może to nie jest trudne ?
Tylko pogodzenie tego z dotychczasowym życiem jest ?
Jeśli nie jest to dlaczego kobiety czują się z tym czasem Daslibe … to jest szok, chyba nie porównywalny do niczego innego w życiu. Reakcja chemiczna w czystym ciele ludzkim, która atakuje głowę, wolę, serce i duszę. Zostaje na zawsze jako coś w nas, jako albo odkrycie na całe życie albo droga na całe życie. Nawet jak potem miną lata to ta pierwsza kobieta i to pierwsze odkrycie z jej udziałem nie minie, choć wygaśnie i się wypali. Próbowałam zapomnieć na wiele sposobów od wyparcia po udawanie, że już jest dobrze i mam zdrową duszę nic z tego… jakby ktoś mnie odmienił, opętał albo zaczarował
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Sympatyczna czy wydaje Cię się ,że to odkrycie bardziej czy droga na całe życie ?
Od czego to zależy ?
Od tego czy będziesz miała siłę i odwagę nią podążać ?
Czy od czegoś innego ?
Od czego to zależy ?
Od tego czy będziesz miała siłę i odwagę nią podążać ?
Czy od czegoś innego ?
-
- natchniona foremka
- Posty: 364
- Rejestracja: 8 lut 2022, o 08:03
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Daslibe to wszystko zależy od osoby, przypadku, sytuacji, to nie ma na to jednej reguły. Zależy jak to odkryłaś i przy kim. Zależy, kto był czynnikiem odkrywczym to co spowodowało, że któregoś dnia czujesz to co czujesz patrząc na kobietę, a patrząc na faceta nie czujesz nic i jest Ci obojętny. Drogą może to być i możesz na niej żyć i nią podążać. Ale to znowu zależy od ( patrz powyżej). Czasem to odkrycie jest końcem czegoś w Twoim życiu albo początkiem, zależy od momentu analizy, bo jeżeli coś było i trwa to jesteś w drodze i masz możliwość dalej nią podążać i rozwijać się przy kobiecie. Ale jeżeli coś trwało ale się skończyło i nie ma już szans aby kiedykolwiek zaistniało to pozostaje tylko odkryciem, które często boli i które często może być powodem Twojej całkowitej metamorfozy. Są też odkrycia w ukryciu i pozostają tajemnicą do końca życia, przykrytą piękną maską dla niepoznaki. Są odkrycia tak gwałtowne i chemiczne, że zmieniają wszystko w Tobie ale nie zmieniają środowiska w którym żyjesz. To trochę tak jakby obraz pozostał w tych samych ramach ale zmienił tło. Są odkrycia, które bardzo silne swoim byciem unoszą w przestworza szczęścia i euforii po czym spada się na dno. Jedno jest stała i niezmienna , kobieta spotykając kobietę dokonuje zmiany w obu przypadkach nieodwracalnej. Jestem chyba jedyną osobą na tym forum albo w tym najmniejszym procencie tych, których odkrycie spowodowało to, że dziś nie wiem kim jestem w znaczeniu czy les, czy bi … czy nie wiem co. Nie wiem dlatego, że nie czuję nic, nie wiem też czy coś wogóle potrafię poczuć i tym samym nie umiem się zaszufladkować. Nie dążę też do tego aby gdzieś się identyfikować, bo nie mam takiej potrzeby. Gdyby istniała jakaś jeszcze dodatkowa kategoria to bym się zakwalifikowała do tych co odkryły i spłonęły w ogniu kobiecej miłości. Nie wiem czy kiedykolwiek poczuje coś do kogoś. Chyba jestem w takim stanie jak te osoby co są zwyczajnie zamknięte na uczucia. Może ktoś tak ma jak ja i wie co się wtedy czuję nie czując nic np patrząc na kobietę czy mężczyznę.
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Fajny temat wątku, z dreszczykiem, a tak się jakoś rozlazł.
Może się pojawią doświadczenia i sytuacje
Może się pojawią doświadczenia i sytuacje
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Pięknie to opisujesz i jest w tym coś głębokiego i bardzo przeszywającego .
W czym odnajduje się jako człowiek.
W tym zagubieniu być może .
Twoje słowa są ważne i powinny wybrzmieć właśnie na tym forum.
Bo to myślę miejsce gdzie wszyscy przychodzą aby się po części odnaleźć w swoim zagubieniu .
A po drugie aby każdy miał świadomość,że może być wiele sposobów na odkrycie części siebie .
Że jedni to wiedza od początku a inni nagle to odkrywają i to jest ich wewnętrzny dramat .
I nic nie jest ani czarne ani białe jeśli chodzi o ludzi ,ich wybory i ich uczucia
A twoja opowieśc jest piękna i bardzo poruszająca.
Sposób w jaki to napisałas też .
W czym odnajduje się jako człowiek.
W tym zagubieniu być może .
Twoje słowa są ważne i powinny wybrzmieć właśnie na tym forum.
Bo to myślę miejsce gdzie wszyscy przychodzą aby się po części odnaleźć w swoim zagubieniu .
A po drugie aby każdy miał świadomość,że może być wiele sposobów na odkrycie części siebie .
Że jedni to wiedza od początku a inni nagle to odkrywają i to jest ich wewnętrzny dramat .
I nic nie jest ani czarne ani białe jeśli chodzi o ludzi ,ich wybory i ich uczucia
A twoja opowieśc jest piękna i bardzo poruszająca.
Sposób w jaki to napisałas też .
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Sympatyczna to oczywiście odpowiedz na Twój komentarzDaslibe pisze: ↑27 wrz 2024, o 21:00Pięknie to opisujesz i jest w tym coś głębokiego i bardzo przeszywającego .
W czym odnajduje się jako człowiek.
W tym zagubieniu być może .
Twoje słowa są ważne i powinny wybrzmieć właśnie na tym forum.
Bo to myślę miejsce gdzie wszyscy przychodzą aby się po części odnaleźć w swoim zagubieniu .
A po drugie aby każdy miał świadomość,że może być wiele sposobów na odkrycie części siebie .
Że jedni to wiedza od początku a inni nagle to odkrywają i to jest ich wewnętrzny dramat .
I nic nie jest ani czarne ani białe jeśli chodzi o ludzi ,ich wybory i ich uczucia
A twoja opowieśc jest piękna i bardzo poruszająca.
Sposób w jaki to napisałas też .
-
- natchniona foremka
- Posty: 364
- Rejestracja: 8 lut 2022, o 08:03
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Dziękuję Co Delisabe za miłe słowa. Pisząc je myślałam, że są niezrozumiałe i nieczytelne, bo tu wszystkie kobiety zakochane, w związkach i szczęśliwe a ja zagubiona w tym odkryciu…
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Też racja takie forum
Nie mniej jednak pióro masz ,że Ho Ho
Tak opisałaś ,że prawie sama poczułam
Nie mniej jednak pióro masz ,że Ho Ho
Tak opisałaś ,że prawie sama poczułam
Re: Uwodzenie i flirt między kobietami.
Jak tylko spojrzę, odpowiada uśmiechem, że zaraz muszą uciekać wzrokiem. Jak rozmawiamy, stara się być jakoś nienormalnie blisko. Nikt poza mną chyba tego nie widzi, ale ja to czuję bardzo mocno, ale poza tym nic więcej. i jak można zareagować, czy wejść do tej gry i jak wejść, a może skończyć, ale jak, a może postawić granice, ale gdzie, żeby nie wyjść na idiotkę z urojeniami, jeżeli to jednak "nic".Wenus_8005 pisze: ↑27 wrz 2024, o 17:14Nic bardziej mylnego, może to tak samo nic nie znaczyć jak całowanie się dziewczyny z chłopakiem. Dziewczyny, szczególnie w wieku nastoletnim testują, robią coś dla zabawy, ale byłam świadkiem, że i w dużo starszym wieku robiły coś, co zupełnie nic nie znaczyło, bawiły się chwilą i tyle. Jednym słowem, może być czymś głębszym i poważnym ale tak samo może to nic nie znaczyć.