Urodzona w Czechach amerykańska tenisistka Martina Navratilova, która osiemnaście razy zwyciężała w turniejach wielkiego szlema, podpisała kontrakt reklamowy z agencją turystyczną Olivia.
Martina Navratilova
Szczegółów finansowych porozumienia nie ujawniono.
Olivia jest amerykańskim biurem turystycznym kierującym swą ofertę do gejów i lesbijek. 49-letnia Navratilova, która występuje w grze podwójnej turnieju Masters Series na kortach w Key Biscayne, w latach 80-tych ujawniła prasie, że jest lesbijką.
- Zwiększając świadomość pomaga się zrozumieć problem. Ludzie nie czują się pewnie z rzeczami, których nie znają. Jeśli użyczysz swojej twarzy i uczynisz z tego sprawę osobistą, wszystko się zmienia - powiedziała zwyciężczyni 167 turniejów singlowych Navratilova.
- To bez znaczenia. Straciłam miliony dolarów, ale co z tego - odpowiedziała Navratilova na pytanie dziennikarzy ile pieniędzy z kontraktów reklamowych straciła po ujawnieniu orientacji seksualnej.
KPH, PAP
Data publikacji w portalu: 2005-03-30
Podoba Ci się artykuł? Możesz go skomentować, ocenić lub umieścić link na swoich stronach:
Podziel się:
Aktualna ocena:
/głosów: 0
Zaloguj się, aby zagłosować!
Navratilova jest genialna i ponadczasowa...dla niej nie ma rzeczy niemożliwych...ideał kobiety;) mam nadzieję, że osiągnie tyle ile zamierza, zwłaszcza w polityce, na której uprawianie ostrzy sobie zęby..."Skoro Schwarzenegger może być gubernatorem to czemu i ja nie miałabym się zajmować polityką. W sumie ja też mam trochę mięśni" ;D... mówiąc jej słowami "nikt nie pamięta zdobywców drugich miejsc, bo wszyscy pamiętają tylko zwycięzców"...w takich chwilach jestem dumna, że urodziłam się 18 paździenika tak jak Królowa Wimbledonu:) aż sama miałabym ochotę skorzystać z oferty tego biura turystycznego...:D kto wie...;)
Navratilova jest zdecydowanie number one. Równać z nią może się jedynie Billy Jean King, która swego czasu była bezkonkurencyjna. Mam nadzieję, że jeszcze Tini trochę pogra, jak na swój wiek jest rewelacyjna.
Zgadzam sie ! Dla mnie Martina to rewelacja..., jako tenisistka, ale i jako...człowiek ! Decudując sie na "prawde", zrezygnowala z milionowych gazy kontraktowych, wielu sponsorów, wielu ludzi odsunelo sie wtedy od Niej. Dzis zyskala tym tylko szcunek ! Jednak nie unas, gdzie wciąz na sport kobiecy , patrzy sie przez pryzmat "zgrabnej nogi" !
Jesli któras z Was mialaby jakies mecze na cd, chetnie odkupie :)
Dopisywanie opini, tylko dla zarejestrowanych użytkowniczek portalu