Zdradziłaś mnie

Astore
"Zdradziłaś mnie" - zawsze się bałam, że mnie zdradzisz, zostawisz - tak po prostu. Ale nasz związek kwitnął i po raz pierwszy czułam się kochana i bezpieczna. Nie wiem, jak mogło się to zdarzyć - dwie wielkie indywidualności zakochane w sobie do szaleństwa. Kiedy spałaś, obserwowałam kształt twojego ciała. Nadal potrafię odtworzyć je w pamięci. Nadal czuję twój zapach. Każda noc z tobą była czymś nowym, za każdym razem zmuszałaś mnie do odkrywania najpiękniejszej tajemnicy życia - miłości. Byłaś moją nauczycielką. Stworzyłaś mnie. Potwora.
Cóż mam powiedzieć. Lepiej, żebyśmy się nie poznały. Błagam, wybacz, choć to nie możliwe. "Zdradziłaś mnie, nienawidzę cię! Zasrana artystka" - twoje ostatnie słowa. Tak, zdradziłam, ale dlaczego nie pozwoliłaś mi wyjaśnić, dlaczego nie pozwoliłaś błagać o wybaczenie?
Poznałam go przypadkowo. Interesował się mną i moimi pracami. Rozpieszczał komplementami. Chciał pozować. Sama nie wiem, dlaczego się zgodziłam. Przestałam panować nad sobą, nad uczuciami, nad myślami. Tak, jakbym straciła dusze, a zostało tylko głupie ciało. Nawet nie skończyłam jednego szkicu....
Wróciłam potem do domu. Ty czekałaś, z uśmiechem, kolacją, miłością. Czułam się podle. Wiedziałam, że nas już nie ma - nie uznajesz zdrady. Pamiętasz tamtą noc? - zaspokoiłaś każdy centymetr mego ciała. Nie spałam tej nocy, ani przez wiele innych. Czułam się napiętnowana. Zamknięta w pułapce. Musiałam. Musiałam CI powiedzieć.
"Zdradziłam CIĘ" - powiedziałam, kiedy leżałaś obok mnie. Ubrałaś się. Spakowałaś rzeczy. Nie chciałaś słuchać. W twoich oczach był ból. Niewyobrażalny ból. Wybiegłaś. Tydzień później zabrałaś swoje rzeczy. Próbowałam Cię zatrzymać, ale w twoich oczach zamiast miłości był ból.
Jestem winna. Zawsze będziesz we mnie. Przepraszam.
Data publikacji w portalu: 2003-07-29
« poprzednie opowiadanie następne opowiadanie »

Witaj, Zaloguj się

Artykuły zoologiczne na Ceneo

KONTAKT

Wyślij swój tekst! - napisz do Namaste
podpisz swoja pracę nickiem lub imieniem
(jeśli chcesz: nazwiskiem), jeśli chcesz napisz swój e-mail, podamy go w podpisie.

NASZA TWÓRCZOŚĆ

Jest jak delikatny kwiat. Każda jej forma zawiera ślady głębokich wzruszeń i emocji, przenosi pamięć o czasie minionym, chroni od zapomnienia chwile.

Tutaj jest miejsce dla Ciebie. Jeśli pisałaś, piszesz lub pisać zamierzasz, nie chowaj efektów swojego natchnienia do szuflady, podziel się nimi.

Tu nikt nie ocenia, nie krytykuje. Możesz przysyłać teksty podpisane imieniem bądź pseudonimem, o dowolnej tematyce i formie. Może to dobre miejsce na debiut i nie tylko.

Zdecyduj się.
To właśnie od Ciebie będzie zależał kształt tej strony. Zapraszam do jej współtworzenia.

Namaste

© KOBIETY KOBIETOM 2001-2024