FANTASTYCZNA PRZYJACIÓ£KA

Absinthe
By³a. Przed chwil± jeszcze. Mog³am obudziæ siê wcze¶niej.
Podczas, gdy wszystko wokó³ pokryte by³o zaledwie wczesnoporann± szaro¶ci±, ona, wybudzona nagle, bezwiednie rozgl±da³a siê po pokoju, próbuj±c odnale¼æ siê w¶ród otaczaj±cych j± przedmiotów. Nie by³a sama. Spojrza³a na le¿±c± obok niej drobn± postaæ kochanki. Ca³a w sennym nie³adzie zdawa³a siê byæ jeszcze dziewczynk±. Wraz z jej widokiem wróci³o wszystko. Opad³a na ³ó¿ko.
Jeszcze nie tak dawno temu u³o¿y³aby siê blisko niej, zanurzy³a palce w miêkkich jasnych w³osach i zasnê³a ponownie. Nie potrafi³aby ju¿ jednak tego uczyniæ. Teraz spogl±daj±c na jej cia³o czu³a ju¿ jedynie obrzydzenie. Czyst± awersjê kontrastuj±c± z czerni± d³oni i twarzy ukochanej. Ukocha³a j± sobie a od pewnego czasu nie potrafi³a powstrzymaæ narastaj±cej w niej niechêci do dotyku i ka¿dej innej czu³o¶ci przyjació³ki. Przypadkowe mu¶niêcie rêki niegdy¶ przyprawiaj±ce j± o dreszcz podniecenia teraz wykrzywia³y jej twarz w grymas wstrêtu i pretensji. Czy mog³a kiedykolwiek zbli¿yæ siê do tej kobiety na tyle, na ile zdaje jej siê... Tak, nie sposób przecie¿ wyzbyæ siê wspomnienia tego, co raz mia³o miejsce, a co poch³onê³o j± na tyle, ¿e obraz minionych wydarzeñ wci±¿ staje jej przed oczyma, tu¿ przed snem - czy te¿ zaraz po przebudzeniu?
Wówczas nie zastanawia³a siê nad tym wiele. Zbli¿y³a siê do  niej mimowolnie, jakby przywo³ana letnim przywidzeniem. Wyda³a jej siê nazbyt bliska, by mog³a nie zaznaæ tego, co tak nagle w sobie odkry³a..
Nie wzbrania³y siê ich cia³a, bo jak¿e inaczej le¿±c naprzeciw twarz± przy twarzy, jêzyk mia³by nie przytwierdziæ jednej do drugiej.
To ta dziwna s³abo¶æ, maj±ca swoje ¼ród³o gdzie¶ we wnêtrzu, w tak obcych nam rejonach naszego w³asnego cia³a, ¿e zdaje siê nap³ywaæ z daleka.
Wspomnienie tej kobiety, któr± niegdy¶ by³a jej przyjació³ka wydawa³o jej siê sennym wyobra¿eniem, dzikim i niezale¿nym od jej woli nachodz±cym j± wedle swojego kaprysu. Zdarza³o siê jednak, ¿e podobnie jak tego poranka umy¶lnie przywo³ywa³a w sobie dawn± gor±czkê minionych wydarzeñ, by móc na nowo dostrzec dawn± kochankê w obcej jej teraz kobiecie. Niepotrzebnie. Wiedzia³a przecie¿ ju¿ wszystko.
- Fantastyczn± mi jeste¶ przyjació³k±.
Kobieta naci±gnê³a na siebie ko³drê, prawie ca³a siê ni± nakrywaj±c.
- Hm?? Mówi³a¶ co¶?
- ¦pij. Jeszcze wcze¶nie.
Tego samego dnia wróci³a do mieszkania ojca. On jeden o nic j± nigdy nie pyta³. Mo¿e poza jednym?
- Co u siostry? Co, znowu siê pok³óci³y¶cie?..
Data publikacji w portalu: 2004-12-28
« poprzednie opowiadanie nastêpne opowiadanie »

Witaj, Zaloguj siê

KONTAKT

Wy¶lij swój tekst! - napisz do Namaste
podpisz swoja pracê nickiem lub imieniem
(je¶li chcesz: nazwiskiem), je¶li chcesz napisz swój e-mail, podamy go w podpisie.

NASZA TWÓRCZO¦Æ

Jest jak delikatny kwiat. Ka¿da jej forma zawiera ¶lady g³êbokich wzruszeñ i emocji, przenosi pamiêæ o czasie minionym, chroni od zapomnienia chwile.

Tutaj jest miejsce dla Ciebie. Je¶li pisa³a¶, piszesz lub pisaæ zamierzasz, nie chowaj efektów swojego natchnienia do szuflady, podziel siê nimi.

Tu nikt nie ocenia, nie krytykuje. Mo¿esz przysy³aæ teksty podpisane imieniem b±d¼ pseudonimem, o dowolnej tematyce i formie. Mo¿e to dobre miejsce na debiut i nie tylko.

Zdecyduj siê.
To w³a¶nie od Ciebie bêdzie zale¿a³ kszta³t tej strony. Zapraszam do jej wspó³tworzenia.

Namaste

Ostatnio komentowane:

opowiadania_erotyczne W rosie podniecenia
jagielko wow...dawno nie czyta³am nic bardziej podniecaj±cego...:)super! opinia dodana 2021-01-03 20:48:58
muzyka Zawsze mocno ¿y³am i teraz mam co wspominaæ
Hitoshi W pi±tek by³am na koncercie Closterkeller. Anja jest niesamowit± kobiet±, jest charyzmatyczna, silna i pewna siebie, da³a przepiêkny wystêp. Uwielbiam j±.... opinia dodana 2012-11-05 20:27:47
literatura Bo to jest w mi³o¶ci najstraszniejsze - Mueller Nicole
Czytana na chwilê po rozstaniu boli... \r\nPiêkna, sensualna powie¶æ- zapiski mi³o¶ci,która minê³a.

Do³±cz do naszej spo³eczno¶ci!

nowe i najaktywniejsze profile:

© KOBIETY KOBIETOM 2001-2021