SMUTEK

Baf
***
Odrobina kokieterii...
- Podobam Ci się jako kobieta?
W ogóle mi się podobasz... - coś więcej, czy próba ucieczki od odpowiedzi?
Tego się już nie dowiem...

***
Obudziłam się w środku nocy. Który to już raz? Piąty, szósty? Jak zawsze, kiedy jesteś tak blisko. Budzi mnie nadmiar wrażeń, czy może brak tchu?... Wtulam się w Ciebie, jakbym chciała wniknąć w głąb - przynajmniej ciała, bo myśli ciągle przeniknąć nie mogę. Poruszasz się we śnie i przygarniasz mnie jeszcze mocniej. Chwytane szybkimi haustami powietrze ma zapach i smak Twojej skóry...
Smak, którego nigdy nie zapomnę.

***
Myślami wracam do wyrazu Twojej twarzy. Tego, który odpowiedział na pierwszy dotyk moich palców. Przepraszałam Cię wtedy za swoją nieporadność... Dlaczego zniknął mi tak niezwykle ważny obraz? Obraz, którego nie można powiesić na ścianie. Ale chciałabym, aby mógł pozostać na zawsze zakładką moich myśli...

***
Twoja piękna dłoń gorąco i kurczowo ściskała moje palce, które powolny, ale nieodwołalnie rozpoczynający się ruch pociągu, odrywał milimetr po milimetrze. Wtedy myślałam, że to ból nie do zniesienia. Teraz wiem, że znacznie bardziej boli odrywanie wspomnień...

***
Nigdy nikogo... Zawsze będę... Słowa. Dziękuję, że ich nie wypowiedziałaś. Przepraszam, że ja... Nie uwierzyłaś. Nie zabrałaś ich, a ja nie umiem wyrzucić... tak, by już nie zabijały. Zatrzymały się gdzieś, w połowie drogi pomiędzy moim wyznaniem, a Twoim milczeniem i sercem.

***
Czy dziś już mówisz o mnie: "jedna z dziewczyn, które się tu przewinęły"?

***
Nie mogę... nie chcę... nie powinnam... nie... Nie poczułam się odrzucona. Posiadłaś cudowną umiejętność odmawiania bez sprawiania bólu. Posiadłaś też przerażającą zdolność sprawiania bólu bez odmawiania... przy Tobie odkryłam, że potrafię cieszyć się bólem. Jest znacznie lepszy niż obojętność...

***
Życie nie znosi próżni. Nieważne, co to znaczy.

***
Kocham? Nie kocham? Zależy jej? Nie zależy? Chce? Nie chce? Huśtawka. Moja ulubiona zabawa z dzieciństwa stała się przekleństwem mojego dorosłego życia.

***
Widziałam dziś kobietę... Jej usta były bardzo podobne do Twoich. Usta tak zmysłowe, że... Podarowałaś mi dwa pocałunki... Tylko dwa. A może aż dwa? Długie, gorące. A jednak ich smak pragnienia zmieszał się z niepewnością. I próbą sprawdzenia. Ale do dziś nie wiem, której z nas?

***
W każdej kobiecie szukam chociaż cząstki Ciebie. Ale znajduję niedosyt... Żadna nie dorównuje Tobie.

***
Pamięć oczu jest smutna. Pamięć myśli - trudna. Pamięć serca - okrutna. Najgorsza jest pamięć palców...

***
Obudziłaś mi ciało. Dotąd skrzętnie zamykane - uciekło spod przykrycia, przeciągnęło się jak kot i wyrwało w zalaną słońcem przyszłość.
Co z nim zrobić teraz?...

***
"A ja nie chciałabym tak po prostu, po prostu przeminąć."

***
Czasem wraca pragnienie, jak ból w amputowanym sercu. Potem odchodzi, niespełnione i oddala się, cichnie, jak krzyk rozpaczy. Myślałam, że każdy kolejny powrót będzie coraz łagodniejszy i mniej bolesny. Jeszcze jedno trudne zaskoczenie...

***
Jak typowy schematyczny umysł - zrobiłam bilans. A właściwie "zrobił się" sam. Byłabyś zaskoczona, że jest aż tak pozytywny? Naprawdę wiele nauczyłam się przy Tobie w ciągu tych kilku zaledwie miesięcy. Obiecuję Ci, że bez względu na cokolwiek - wykorzystam tę wiedzę w przyszłości...

***
"Miłość (...), która to sprawia, że kamień drży jak listek brzozowy na wietrze."

***
A moje serce z powrotem z wolna staje się kamieniem...
Data publikacji w portalu: 2008-09-30
« poprzednie opowiadanie następne opowiadanie »

Witaj, Zaloguj się

Artykuły zoologiczne na Ceneo

KONTAKT

Wyślij swój tekst! - napisz do Namaste
podpisz swoja pracę nickiem lub imieniem
(jeśli chcesz: nazwiskiem), jeśli chcesz napisz swój e-mail, podamy go w podpisie.

NASZA TWÓRCZOŚĆ

Jest jak delikatny kwiat. Każda jej forma zawiera ślady głębokich wzruszeń i emocji, przenosi pamięć o czasie minionym, chroni od zapomnienia chwile.

Tutaj jest miejsce dla Ciebie. Jeśli pisałaś, piszesz lub pisać zamierzasz, nie chowaj efektów swojego natchnienia do szuflady, podziel się nimi.

Tu nikt nie ocenia, nie krytykuje. Możesz przysyłać teksty podpisane imieniem bądź pseudonimem, o dowolnej tematyce i formie. Może to dobre miejsce na debiut i nie tylko.

Zdecyduj się.
To właśnie od Ciebie będzie zależał kształt tej strony. Zapraszam do jej współtworzenia.

Namaste

© KOBIETY KOBIETOM 2001-2024