NIESPODZIANKA

Kim20
Późnym wieczorem wracałam z Karmen do domu. Wiedziałam że ona mnie nie kocha, że nie pragnie mnie tak bardzo jak ja jej. Weszłyśmy do domu, zrobiłam nam herbatę, później napiłyśmy sie białego wina. Rozmawiałyśmy o wszystkim mijały godziny. Była moją przyjaciółką. jakiś czas temu powiedziałam jej o swoim uczuciu. Tamta rozmowa nie była dla nas łatwa. Teraz ja leżałam na jej brzuszku i patrzyłyśmy sobie głęboko w oczy. Położyła rękę na moim udzie, zaczęła delikatnie mnie miziać. Podciągnęłam jej koszulkę i pieściłam jej brzuch językiem. Podniosłam się i usiadłam na jej kolanach. Przytuliła mnie, powiedziała mi na ucho, że bardzo mnie kocha. Zbliżyłam swoje usta do jej. Na początku nie chciała mnie pocałować, zaczęła gryźć moje wargi. Czułam, że już jestem mokra. Chciałam, żeby robiła to mocniej, prosiłam, żeby zrobiła mi malinkę. Powiedziała, że moi rodzice się zorientują. Zaczęłyśmy się całować, równocześnie odpięła mi stanik. Szybko zdjęła mi koszulkę, stanik spadł prawie bez pomocy, popchnęła mnie i położyła się na mnie. Miziała mnie po żebrach a ja gryzłam ją w ucho. Powiedziała, żebym przestała, podniosła się i zsunęła w dół, zaczęła masować moje piersi, ssała delikatnie raz jeden, raz drugi sutek. Zaczęłam jęczeć, ona gryzła. Zdjęłam jej koszulkę i stanik. Nie pozwoliła mi na nic więcej. Rozpięła mi spodnie, zsunęła je ze mnie razem z majteczkami. Byłam cała mokra, paluszkami bawiła się moja łechtaczką, robiła kółeczka wokół niej. Później zaczęła ją lizać, jęczałam coraz głośniej, czuła, że już dochodzę. Delikatnie zaczęła ją gryźć. Napięły mi się wszystkie mięśnie i opadłam na łóżko. Przytuliła mnie, pocałowała w ucho i powiedziała, że mamy przed sobą całe życie.

Data publikacji w portalu: 2013-03-06
« poprzednie opowiadanie następne opowiadanie »

Witaj, Zaloguj się

Artykuły zoologiczne na Ceneo

KONTAKT

Wyślij swój tekst! - napisz do Namaste
podpisz swoja pracę nickiem lub imieniem
(jeśli chcesz: nazwiskiem), jeśli chcesz napisz swój e-mail, podamy go w podpisie.

NASZA TWÓRCZOŚĆ

Jest jak delikatny kwiat. Każda jej forma zawiera ślady głębokich wzruszeń i emocji, przenosi pamięć o czasie minionym, chroni od zapomnienia chwile.

Tutaj jest miejsce dla Ciebie. Jeśli pisałaś, piszesz lub pisać zamierzasz, nie chowaj efektów swojego natchnienia do szuflady, podziel się nimi.

Tu nikt nie ocenia, nie krytykuje. Możesz przysyłać teksty podpisane imieniem bądź pseudonimem, o dowolnej tematyce i formie. Może to dobre miejsce na debiut i nie tylko.

Zdecyduj się.
To właśnie od Ciebie będzie zależał kształt tej strony. Zapraszam do jej współtworzenia.

Namaste

© KOBIETY KOBIETOM 2001-2023