Ostatnio na blogu: Mam ochotę płakać,płakać do tej pory,aż wyplacze wszystkie emocje i będę obojętna,obojętna na to wszystko co się dzieje i na wszystkich,jak większość,bo tak jest łatwiej ,bo tak można funkcjonować
A ja nie mogę,bo usycham w środku z każdym dniem co raz bardziej, nie widząc nadziei na lepsze jutro, nie widząc nadziei na nic
Szczęście?to coś,czego nie ma w moim słowniku,coś obcego i nieosiągalnego
Wszystko co mogę to dusić się z każdym dniem co raz bardziej,nie mogę zmienić już nic
Nie mogę zmienić losu,nie mogę być szczęśliwa,to nie jest mi pisane widocznie
Nie mogę mieć kogoś z kim ,będę szczęśliwa
Wszystko minęło, bezpowrotnie,prysło jak mydlana bańka
Została pustka i przeszywajacy ból
Teraz trzeba nauczyc się żyć chłodno,bez uczucz, żeby przetrwać