Przyjęcie przez parlament Holandii ustawy umożliwiającej parom homoseksualnym zawieranie małżeństw, z czym wiąże się m.in. prawo do adopcji dzieci, wywołało też dyskusje w Polsce.
W sondażu, przeprowadzonym w tydzień po pierwszej uroczystości zaślubin gejów i lesbijek w Amsterdamie, respondenci wyrażali swoje opinie na temat takich rozwiązań, gdyby były przyjęte w Polsce.
CZY, PANA(I) ZDANIEM, OSOBY TEJ SAMEJ PŁCI POZOSTAJĄCE ZE SOBĄ W BLISKICH ZWIĄZKACH POWINNY MIEĆ PRAWO ZAWRZEĆ MAŁŻEŃSTWO CZY TEŻ NIE?
69% Polaków jest przeciwnych małżeństwom homoseksualnym; możliwość taką akceptuje co czwarty (24%). Jednocześnie 84% Polaków nie zgadza się na adopcję dzieci przez takie pary
84% Polaków sprzeciwia się możliwości adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Zgodę na to wyraża 8% ankietowanych.
Zastrzeżeń u Polaków nie budzą ekonomiczne aspekty uznania par homoseksualnych. 58% zgadza się, by takie osoby posiadały wspólnotę majątkową (31% jest temu przeciwnych, 11% nie ma na ten temat zdania).
45% uważa, że osoby homoseksualne pozostające ze sobą w bliskim związku powinny mieć prawo do korzystania z ulg podatkowych w przypadku wspólnego rozliczania. 44% jest temu przeciwnych.
CZY, PANA(I) ZDANIEM, OSOBY TEJ SAMEJ PŁCI POZOSTAJĄCE ZE SOBĄ W BLISKIM ZWIĄZKU
POWINNY MIEĆ PRAWO:
Znaczna część badanych opowiada się za ograniczeniem swobody dla gejów i lesbijek w sferze intymnej. 42% uważa, że osoby takie nie powinny mieć prawa do uprawiania stosunków seksualnych. Niewiele mniej badanych (40%) uważa, że homoseksualiści powinni mieć takie prawo. 18% badanych nie umiało odpowiedzieć na to pytanie.
88% respondentów CBOS jest zdania, że homoseksualizm jest odstępstwem od normy. 47% uważa, że jest to jednak odstępstwo, które należy tolerować, a 41% - odstępstwo, którego nie wolno tolerować. Jedynie co dwudziesty badany uważa, że homoseksualizm jest rzeczą normalną. 7% nie ma na ten temat zdania.
Badani uznający homoseksualizm za odstępstwo od normy są podzieleni co do postulowanego traktowania osób o tej orientacji. Liczba respondentów, którzy skłaniają się ku tolerowaniu takich osób (47%), jest trochę większa niż wyrażających sprzeciw (41%).
Do zmiennych społeczno-demograficznych różnicujących odpowiedzi na to pytanie należą: wiek, wykształcenie, miejsce zamieszkania i dochody. Im starsi są respondenci, tym częściej sądzą, że orientacji homoseksualnej nie wolno tolerować: przekonanie takie ma jedna trzecia wśród osób najmłodszych, a dwie trzecie - wśród najstarszych.
Osoby zadowolone z własnych warunków materialnych częściej zgadzają się na tolerowanie homoseksualizmu niż oceniający je negatywnie. Tolerancja dla osób o tej orientacji rośnie wraz ze wzrostem wykształcenia. Różnice są tu bardzo wyraźne: za tolerowaniem homoseksualizmu opowiada się jedna czwarta badanych z wykształceniem podstawowym i trzy czwarte - z wyższym.
Opinie na ten temat są związane z religijnością respondentów. Wśród badanych uczestniczących w nabożeństwach co tydzień lub częściej największą grupę stanowią przeciwnicy tolerowania homoseksualistów, a wśród uczestniczących rzadziej lub niepraktykujących - dominują zwolennicy.
Badani uważający homoseksualizm za dewiację, której nie należy tolerować, są niemal jednomyślni w odmowie przyznania osobom o takiej orientacji prawa do wchodzenia w związki małżeńskie. Wśród respondentów sądzących, że homoseksualizm jest odstępstwem od normy, które jednak należy tolerować, zdania są podzielone: sprzeciw nieznacznie przeważa nad aprobatą. Natomiast wśród osób, które uważają homoseksualizm za rzecz normalną, większość opowiada się za zrównaniem w prawie związków ludzi o tej orientacji i związków heteroseksualnych.
Tekst na podstawie artykułów prasowych i z opracowania CBOS (Michał WENZEL), wykresy - CBOS.