Zanim jednak otworzymy szerszą dyskusję na jego temat, chcemy przedłożyć go środowiskom najbardziej zainteresowanym związkami partnerskimi, środowiskom liberalnym poza Platformą, tak żeby poznać ich zdanie. Może się bowiem okazać się, że jest to z ich punktu widzenia projekt zbyt konserwatywny. Jestem jednak dobrej myśli, ponieważ prawie wszystkie postulowane przez nich rozwiązania od strony prawnej znalazły się w projekcie, choć może nomenklatura nie jest taka, jakiej by oczekiwano. Nie ma na przykład mowy o urzędzie stanu cywilnego - podkreślił polityk.
- Obecnie ten uwspólniony projekt czytają zewnętrzni prawnicy, by wskazać jego ewentualne słabości. Następnie ich uwagi zostaną przedstawione naszemu zespołowi do akceptacji, a dalej - klubowi i jego władzom - dodał poseł.
Zaloguj się
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się!