Moja własna apokalipsa

De_Monik
Żółta linia krzyczy swoją
nieprzekraczalnością

Tańczę na palcach na granicy
bytu i niebytu

Obietnica wolności pełznie swym drżeniem
po torach

Odbija się krzykiem od tołstojewskiego
ostatniego wagonu.


Milczę. Milczenie staje się moją codziennością. Wygłuszam się od środka.
Staję do nierównego wyścigu z przeszłością, dystansując siebie w każdej minucie.
Wiem już, że niedługo po cichu zamknę za sobą ostatnie drzwi, by kopniakiem utorować sobie drogę do przyszłości, a wtedy stanę tam gdzie poniesie mnie los. Silna i nieczuła na ból, znowu zagram w kości o własne życie.
Wprowadzę do krwi oszałamiający pierwiastek przeTRWANIA. Narkotyczna wizja świata.
Pęd odbierze moim płucom możliwość samodzielnego decydowania o rytmie oddechu.
Zachłysnę się jutrem. Zakrztuszę Nadchodzącym.
Oddaję swoje zmysły w posiadanie obcemu istnieniu.
Niecierpliwie rozprawiam się z resztkami pamięci.
Każdy ruch, myśl, dźwięk napiętnowany przez Bezcelowość.

Odrętwienie

Wszystko dla zabicia czasu.
Dla zabicia siebie.
Wszystko, by przeżyć.
Data publikacji w portalu: 2003-07-29
« poprzedni wiersz następny wiersz »

Witaj, Zaloguj się

KONTAKT

Wyślij swój tekst! - napisz do Namaste
podpisz swoja pracę nickiem lub imieniem
(jeśli chcesz: nazwiskiem), jeśli chcesz napisz swój e-mail, podamy go w podpisie.

NASZA TWÓRCZOŚĆ

Jest jak delikatny kwiat. Każda jej forma zawiera ślady głębokich wzruszeń i emocji, przenosi pamięć o czasie minionym, chroni od zapomnienia chwile.

Tutaj jest miejsce dla Ciebie. Jeśli pisałaś, piszesz lub pisać zamierzasz, nie chowaj efektów swojego natchnienia do szuflady, podziel się nimi.

Tu nikt nie ocenia, nie krytykuje. Możesz przysyłać teksty podpisane imieniem bądź pseudonimem, o dowolnej tematyce i formie. Może to dobre miejsce na debiut i nie tylko.

Zdecyduj się.
To właśnie od Ciebie będzie zależał kształt tej strony. Zapraszam do jej współtworzenia.

Namaste

© KOBIETY KOBIETOM 2001-2024