Małżeństwo czy związek partnerski

Kiedy my w Polsce wciąż jesteśmy w powijakach debaty o związkach partnerskich, świat dyskutuje o czym innym, a mianowicie o zrównaniu statusu prawnego, także w nazewnictwie, par hetero- i homoseksualnych. Choć większość z nas zapewne życzyłaby sobie tego typu problemów w Polsce, zdecydowałam sie na przybliżenie polskiemu czytelnikowi tego tematu, bo i u nas słychać głosy, iż związki partnerskie ewentualnie tak, byleby nie nazywać ich małżeńskimi. Miłej lektury!
Małżenstwo i związek partnerski to nie to samo -- rozmowa z José Lorenzo, hiszpańskim prawnikiem badającym uregulowania dla par homoseksualnych w systemach prawnych na świecie.

-- Dlaczego pańskim zdaniem, kraj taki jak Hiszpania, który jeszcze 30 lat temu był pod faszystowskim panowaniem, dziś uznaje małżeństwa homoseksualne?

JL: Trzydzieści lat to długi okres.Hiszpania rzeczywiście była dyktaturą za czasów reżimu Franco, ale to nie oznacza, że społeczeństwo zgadzało sie ze wszystkim, co reżim prezentował. Kiedy Franco umarł w 1975 roku, społeczeństwo zażadało zmian i to wpłynęło na prawo. W tym samym czasie prawo wpłynęło na społeczeństwo. Hiszpania to dojrzała, nowoczesna demokracja, która w tej chwili jest wśród liderów, nie tylko jeśli chodzi o uregulowania dla par homoseksualnych, ale także w innych sprawach. Co więcej, chociaż Hiszpania ewoluowala od nieuznawania par homoseksualnych do zrównania ich praw z małżeństwami heteroseksualnymi w 2005 roku, to przecież te zmiany nie nastąpiły same z siebie.
Niektóre autonomiczne regiony, jak Katalonia, Aragonia czy Nawarra poczyniły odpowiednie regulacje prawne dla par homoseksualnych w obrębie swoich systemów juz w 1998 roku.

-- Jaka jest różnica w nazywaniu związku homoseksualnego związkiem partnerskim a małżenstwem?

JL: Małżeństwo to nie to samo co związek partnerski. Regulacje dotyczące związków partnerskich odzwierciedlają regulacje małżeńskie -- więc z definicji te pierwsze są uznawane jako coś "małżeńskopodobnego", ale prawo traktuje je jako dwa odrębne byty.

-- Jakie są konsekwencje tego rozróżnienia?

JL: Jeśli na przykład para homoseksualna będzie chciała uznania ich związku w innym kraju, napotka na trudności. Niewiele krajów ma w swoim systemie uregulowania dla par homoseksualnych, ale każdy kraj na świecie uznaje instytucję małżeństwa, niezależnie od tego, czy obejmuje ono o małżeństwa homoseksualne czy nie. Przykładowo, Hiszpania uznaje małżeństwa holenderskich
czy szwedzkich par homoseksualnych, ale już nie duńskich związków partnerskich czy francuskiego PACS, bo ludzie je zawierający nie dostali pozwolenia na małżenstwo, lecz na związek partnerski, a takie pojęcie w hiszpańskim systemie prawnym nie istnieje.

-- Czy sądzi Pan, że Hiszpania może być przykładem dla innych krajów?

JL: Oczywiście, co widać ostatnio w Portugalii. W zależności od wyniku wyborów, Portugalia może się otworzyć na małżeństwa homoseksualne, co obiecywało kilka partii politycznych w swoich programach. Kierowali sie wlaśnie przykładem Hiszpanii.

-- Czy myśli Pan, że Dania uzna małżeństwa homoseksualne?

JL: W przeszłości to Dania zainspirowala inne kraje skandynawskie do uznania związków partnerskich, może teraz inne kraje skandynawskie zainspirują Danię, aby otworzyła sie na małżeństwa par homoseksualnych. Nie sądzę, by w społeczeństwie duńskim istniał duży opór przed takim uregulowaniem, więc jest to wyłącznie kwestia czasu.
Ireth
Data publikacji w portalu: 2009-10-11
duński magazyn Out&About, pazdziernik 2009
Podoba Ci się artykuł? Możesz go skomentować, ocenić lub umieścić link na swoich stronach:
Aktualna ocena: ocena: 0 /głosów: 0
Zaloguj się, aby zagłosować!
OPINIE I KOMENTARZE+ dodaj opinię  


Dopisywanie opini, tylko dla zarejestrowanych użytkowniczek portalu

Zaloguj się

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się!

© KOBIETY KOBIETOM 2001-2024